W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat przyszłości Marcina Brosza. Trener Górnika Zabrze od dłuższego czasu znajduje się na cenzurowanym i wszystko wskazuje na to, że nie uda mu się wprowadzić zespołu z powrotem do ekstraklasy. Czy to doprowadzi ostatecznie do jego zwolnienia?
Powinien zostać czy zostać zwolniony? (fot. Łukasz Skwiot)
Górnik plasuje się aktualnie na dziewiątym miejscu w tabeli Nice 1. Ligi ze stratą dziesięciu punktów do lokat premiowanych awansem do elity. Nie może więc dziwić, że trener Brosz ma coraz więcej przeciwników. Jego zwolnieniu sprzeciwia się jednak Jacek Wiśniewski, były obrońca Górnika i jeden z ulubieńców kibiców przy Roosevelta.
– Zmiana trenera? Co to da? Trener Brosz już coś skomponował, próbuje coś robić i dajmy mu szansę. Nie będzie awansu? Dajmy mu rok… – powiedział Wiśniewski w rozmowie z serwisem „roosevelta81.pl”.
– Co zmieni nowy trener? Przyjdzie w lecie i będzie znowu wszystko od nowa układał? Ściągnie 4, 5 zawodników i znowu będą musieli się ogrywać z całą drużyną? Obecnie brakuje tylko dwóch zawodników ogranych i będzie dobrze. Ale to dopiero w lecie, a teraz niech dograją chłopaki sezon, niech zrobią wszystko, co się da. Zmiana trenera byłaby największą głupotą, dla mnie bez sensu – nic to nie da – dodał.
Czy podobnego zdania są włodarze klubu? Z naszych informacji wynika, że do końca obecnego sezonu do zmiany na stanowisku szkoleniowca Górnika nie dojdzie. Co wydarzy się później? Wszystko będzie zależało od wyników osiąganych przez zespół w ostatnich kolejkach rozgrywek ligowych.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. roosevelta81.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
