Piłkarze Wisły Kraków w ostatnim czasie spisują się znacznie poniżej swoich możliwości i oczekiwań kibiców. Wczorajsza wyjazdowa porażka z Chojniczanką może przelać czarę goryczy i doprowadzić do zmian w klubie przy Reymonta. Posada trenera Jerzego Brzęczka jest poważnie zagrożona!
Jak donosi na Twitterze Janekx89 dzisiaj od samego rana trwają poważne dyskusje nad przyszłością Brzęczka i jego sztabu szkoleniowego w Wiśle. Głównym faworytem do zastąpienia byłego selekcjonera reprezentacji Polski miałby być Dariusz Banasik, który całkiem niedawno był o krok od objęcia pozycji trenera w Podbeskidziu. Tam jednak postawiono na Dariusza Żurawia.
Jerzy Brzęczek przejął Wisłę Kraków w lutym 2021 roku, po tym jak w Krakowie zwolniono Adriana Gulę. Jego pierwszym zadaniem było utrzymanie Wisły w Ekstraklasie, ale gra drużyny pod jego wodzą wyglądała fatalnie. Wiślacy wygrali tylko JEDNO z trzynastu spotkań i zdobyli w tym czasie zaledwie 10 punktów. To skończyło się spadkiem do Fortuna 1. Ligi.
Na tym poziomie rozgrywkowym piłkarze Wisły również jednak rozczarowują swoją postawą. Gra Białej Gwiazdy wygląda bardzo słabo, a w drużynie nie widać zawodnika, który mógłby wziąć odpowiedzialność za wynik zespołu na swoje barki. Jeśli do bezzębnej ofensywy dodamy błędy w defensywie, to daje to efekt pięciu porażek w siedmiu ostatnich starciach w 1. Lidze. Wisła aktualnie jest ósma w ligowej tabeli, a strata do miejsca dającego awans po tym weekendzie może urosnąć do sześciu punktów.
Brzęczek prowadził Wisłę w 27 spotkaniach, z których wygrał zaledwie siedem. W Wiśle zdobywa tylko 1,11 punktu na mecz, co na taką renomowaną drużynę, jak krakowska Wisła jest słabym rezultatem. Teraz z tego powodu może stracić stanowisko.
kczu/PiłkaNożna.pl