Zimowy transfer Łukasza Teodorczyka?

Snajper Anderlechtu Bruksela nie imponuje w tym sezonie tak znakomitą formą jak podczas ubiegłej kampanii, kiedy to wywalczył tytuł króla strzelców ligi belgijskiej i trafiał do siatki rywali raz za razem. Od początku rozgrywek Teodorczyk wystąpił na wszystkich frontach w 21 meczach, w których udało mu się strzelić zaledwie trzy gole i zapisać na swoim koncie dwie asysty.

To jednak nie wszystko. Słaba forma Polaka zbiegła się w tym sezonie z problemami dyscyplinarnymi (zawieszenie za kopnięcie rywala – red.), co doprowadziło nawet do tego, że „Teo” został na jakiś czas zesłany do drużyny rezerw, by móc na spokojnie przemyśleć swoje zachowanie.

„Tuttosport” donosi, że Anderlecht będzie skłonny do rozważenia sprzedaży napastnika, a najpoważniejszym kandydatem do jego wykupienia z Brukseli jest wspomniane Torino, które szuka nowych opcji w formacji ofensywnej. W kadrze zespołu z Turynu znajduje się co prawda tak klasowy snajper jak Andrea Belotti, jednak nie ma on większej konkurencji, a poza tym jego usługami interesują się największe kluby europejskie, więc transfer, nawet w zimie, nie jest wykluczony.

Przypomnijmy, że Anderlecht wykupił Teodorczyka z Dynama Kijów za kwotę 4,5 miliona euro. Wartość Polaka szacuje się obecnie na około 10 milionów (za transfermarkt.de) i mniej więcej taka kwota powinna zadowolić stronę belgijską. 

Umowa 26-latka z ekipą popularnych „Fiołków” obowiązuje do końca czerwca 2020 roku.

gar, PiłkaNożna.pl