W niedzielę Ruch Chorzów zagra przed własną publicznością z Lechem Poznań. Przed spotkaniem śląskie media piszą o kilku ciekawych zdarzeniach z ostatnich dni.
Jak donosi katowickie wydanie GW, Jacek Zieliński nie przekazał Mariuszowi Rumakowi zapisów wideo meczów sparingowych Ruchu, choć dobry obyczaj nakazuje trenerom wymianę płytami. Rumak nie rozdmuchiwał jednak problemu i podczas konferencji prasowej komplementował Zielińskiego. – Nie oglądałem żadnego sparingu Ruchu Chorzów, trener Zieliński uznał, że nie przekaże nam płyt z nimi, bo… obraz jest słabej jakości. My byliśmy w stanie przekazać płyty z naszymi meczami, zresztą pokazywała je też telewizja – mówił Rumak. – Jacek Zieliński jest bardzo dobrym trenerem i na pewno coś specjalnego na nas przygotuje. Ale to rywal ma się dopasować do naszego stylu, a nie odwrotnie – dodawał.
Dziennikarze przypominają, że w ostatnich tygodniach często dochodziło do dziwnych sytuacji podczas meczów sparingowych. Raz Pavel Hapal nie chciał dopuścić do nagrywania sparingu zagłębia z GKS-em Katowice, a niedawno Adam Nawałka zagroził, że jeśli operator TVP Katowice nie wyłączy kamery, mecz Górnika Zabrze z Zagłębiem Sosnowiec się nie odbędzie.
Przed meczem Ruchu z Lechem głos zabrał także Marcin Baszczyński. – Czuję tę odpowiedzialność, gdy zaczepiają mnie sympatycy Ruchu i pytają o klub. To sympatyczne, ale zdaję sobie sprawę, jak wielkie oczekiwania są wobec mnie. Podjąłem jednak wyzwanie i muszę mu sprostać – mówi na łamach Sportu i dodaje: – Łukasz Teodorczyk to bardzo silny chłopak i świetny napastnik. Z kolei Fin Kasper Hamalainen to klasyczna „dziesiątka”, więc będziemy musieli opanować grę w drugiej linii. Czeka nas trudne zadanie, ale uważam, że wygramy.
pka, Piłka Nożna
źródło: GW Katowice / Sport
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
