Rafał Gikiewicz na początku lutego rozwiązał kontrakt z tureckim Ankaragucu i od tego czasu jest wolnym zawodnikiem. Możliwe jest jednak to, że ponownie zagra w Polsce, gdyż według doniesień medialnych zainteresowanie pozyskaniem golkipera ma przejawiać jeden z klubów występujących w Fortuna 1. Lidze.
Gikiewicz na początku lutego rozwiązał kontrakt z tureckim Ankaragucu. Jednym z powodów tego rozstania był fakt, że Polak nie mógł liczyć w klubie na regularną grę ze względu na limity związane z liczbą graczy zza granicy w lidze tureckiej.
Przez to pobyt polskiego golkipera w tureckim klubie trwał jedynie niespełna pół roku i zatrzymał się na siedmiu występach we wszystkich rozgrywkach. Gikiewicz stracił w nich jedenaście bramek, a tylko raz kończył spotkanie z czystym kontem.
Obecnie 36-latek jest bez klubu, a w jednym z ostatnich wywiadów dla kanału „Meczyki” zasugerował, że jest otwarty na powrót do Polski, ale oferta musiała być dobra pod kątem sportowym. Teraz może być to możliwe, na co wskazują doniesienia podawane przez „Gazetę Krakowską”, która sugeruje, że Gikiewicza chciałaby sprowadzić Wisła Kraków.
„Biała Gwiazda” obecnie ma problem związany z golkiperami. Mikołaj Biegański został wypożyczony do jednego z klubów w MLS, a tuż przed startem rundy wiosennej kontuzji doznał Kamil Broda, którego przerwa w treningach ma potrwać od czterech do sześciu tygodni. W tej sytuacji trenerowi Albertowi Rude do gry pozostaje właściwie tylko Alvaro Raton, a wobec gry Hiszpana jesienią było sporo zastrzeżeń i nie ustrzegł się on błędów.
„Gazeta Krakowska” dodaje jednak, że Gikiewicz nie jest pierwszym wyborem krakowskiego klubu na tę pozycję. Włodarze krakowskiego zespołu najpierw chcieliby podjąć próbę sprowadzenia Kacpra Bieszczada, który przebywa obecnie na wypożyczeniu w Rakowie Częstochowa z Zagłębia Lubin.
kczu/PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 43/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Brutalne 45 minut
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń