Zamiast rozegrać mecz Premier League, stawi się w parlamencie
Lucas Paqueta opuści jeden z grudniowych meczów Premier League z powodu konieczności stawienia się przed komisją brazylijskiego parlamentu.
fot. Forum
Nad pomocnikiem ciąży zarzut wpływania na wyniki zakładów bukmacherskich. Oskarżenia – przedstawione przez Angielską Federację Piłkarską – dotyczą dążeń Paquety do oglądania żółtych kartek, celem zagwarantowania profitów osobom parającym się obstawianiem. Przy okazji starcia West Hamu z Aston Villą w marcu 2023 roku około 60 osób z brazylijskiej wyspy Paqueta (Lucas się tam urodził i dorósł, stąd jego przydomek) wytypowało, że piłkarz Młotów zasłuży na kartonik. No i zasłużył. Podobnie jak w potyczkach z Leicester City, Leeds United oraz Bournemouth, co także uchodzi za podejrzane i zostało poddane śledztwu.
W związku z nim Brazylijczyk został wezwany do złożenia zeznań przed komisją parlamentu swojej ojczyzny. Ma to zrobić 3 grudnia. W konsekwencji nie wystąpi w odbywającym się tego dnia meczu Premier League, w którym West Ham zmierzy się na wyjeździe z Leicester City.
Jeśli Paqueta zostanie uznany winnym zarzucanych mu czynów, może otrzymać zakaz uprawiania zawodowego futbolu przez pół roku, dziesięć lat lub dozgonnie. (MS)
Źródło: Goal.com