Zając: Presja przed meczem musi być
Pozostały
już tylko dwa dni do pierwszego występu reprezentacji Polski w
finałach mistrzostw świata w Rosji. Im bliżej meczu z Senegalem,
tym większe emocje towarzyszą zespołowi Adama Nawałki.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Presja musi być, bo jeśli by jej nie było, to znaczy, że
adrenalina nie działa i coś jest nie tak. Jednak większą presję
na zawodnikach wywierają dziennikarze niż oni sami – powiedział trener Bogdan Zając podczas niedzielnej konferencji prasowej. – Każdy ma
swój plan przygotowań do spotkań, jak i do imprezy. Na dzień
meczowy, rozgrzewkę. Tak samo trener. Dla każdego presja to chleb
codzienny. Plan to każdorazowo efekt naszej wewnętrznej analizy:
dnia i treningu. Wyciągamy wnioski i ustalamy, korygujemy go –
dodał asystent selekcjonera.
Biało-czerwoni
wylecą z Soczi do Moskwy w poniedziałkowe przedpołudnie. W
godzinach wieczornych na obiekcie Spartaka odbędzie się oficjalny
trening reprezentacji Polski.
Spotkanie
pierwszej kolejki fazy grupowej z Senegalem zostanie rozegrane w
najbliższy wtorek o godzinie 17:00.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Łączy nas piłka