Wyśmienity start, fatalny koniec. Polonia żegna się z marzeniami o Ekstraklasie [OCENY]
Za nami pierwszy mecz półfinałów baraży o awans do Ekstraklasy. Wisła Płock pokonała Polonię Warszawa 2:1. Jak spisali się w nim gracze Czarnych Koszul, którzy pożegnali się z marzeniami do elity?
MateuszKuchta – 3,5 – Bramkarz przyjezdnych obronił 2 celne strzały. W pierwszej połowie bardzo dobrze zareagował po próbie z dystansu autorstwa Dominika Kuna. Nie miał szans na skuteczną interwencję przy obu bramkach. Udanie zastopował akcję duetu Salvador i Jimenez, gdy przeciął podanie tego drugiego. Nie może sobie mieć nic do zarzucenia.
ZAMKNIJ
ErnestTerpiłowski – 3 – Nie powalił na kolana. 23-latek starał się wspomagać kolegów z linii ataku, ale nie wychodziło mu to nad podziw udanie. Nie popełnił jednak żadnego rażącego błędu pod własną bramką. Wyjściowa nota.
PrzemysławSzur – 3 – Ubiegłoroczny nabytek stołecznego zespołu pokazał dobrą dyspozycję. Dobrze radził sobie podczas pojedynków o piłkę zarówno na ziemi, jak i w powietrzu.
Michał Kołodziejski – 2 – W 30. minucie oddał strzał po dośrodkowaniu od Poczobuta, ale futbolówka po jego strzale powędrowała nad bramką. Tuż przed doliczonym czasem drugiej połowy ratował się faulem na Al Hamawim po nieskutecznej interwencji tuż przed swoją „szesnastką”. To właśnie rzut wolny podyktowany po tym przewinieniu na bramkę zamienił Pacheco i dał awans Wiśle.
Erion Hoxhallari – 3 – Kilka razy udanie interweniował w pojedynkach dryblingowych i szybkościowych na skrzydle. Najczęściej były to wybicie za linie, które ratowały przed większym zagrożeniem. Nie wywarł natomiast większego wpływu w ataku.
Bartłomiej Poczobut – 3 – Popisał się cudowną asystą przy bramce otwierającej wynik rywalizacji. Za to podanie należą mu się naprawdę duże brawa. Później również uczestniczył w kilku atakach, ale brakowało już tak pokaźnych fajerwerków.
Oliwier Wojciechowski – 2,5 – Z przodu dość niewidoczny, grał dość ostro na pograniczu przewinienia. Nie miał tak naprawdę prawdziwego momentu, w którym zaznaczył swoją obecność na murawie stadionu w Płocku. Jednym słowem: bez szału.
Krzysztof Kotoń – 4 – W pierwszej połowie dość anonimowy występ, szczególnie pod względem ofensywny. Po zmianie stron zaczął od ładnego strzału z dystansu, który tylko nieznacznie minął bramkę oponentów. Następnie zyskał wolny dla swojej drużyny, a kilkanaście minut później zmusił Gradeckiego do efektownej interwencji. Wnosił też pozytywny wpływ w obronie, chociażby gdy rozpaczliwym wejściem wyłuskał futbolówkę od Sekulskiego. Ogólnie na plus.
Dani Vega – 3,5 – Idealnie wszedł w mecz. Trafił do bramki już w 4. minucie gry. Doskonale wykorzystał szansę wykreowaną przez Poczobuta. Był aktywny właściwie na przestrzeni całego spotkania. Znów pokazał, że jest sporą wartością dodaną dla swojej ekipy. Zmieniony w 83. minucie.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋
𝐏𝐨𝐥𝐨𝐧𝐢𝐚 𝐖𝐚𝐫𝐬𝐳𝐚𝐰𝐚 obejmuje prowadzenie w półfinałowym meczu barażowym o Ekstraklasę! 𝐃𝐚𝐧𝐢𝐞𝐥 𝐕𝐞𝐠𝐚 głową trafia do bramki Wisły Płock.
Ilkay Durmus – 2,5 – Mógł zostać bohaterem ostatnich minut pierwszej połowy, ale jego bardzo groźne uderzenie z przewrotki zostało odbite przez bramkarza Bartłomieja Gradeckiego. Czasami zdecydowanie brakowało precyzji oraz dobrej decyzyjności przy jego zagraniach.
Łukasz Zjawiński – 2 – Kilka razy faulował, a poza tym był dość niewidoczny. W pierwszej połowie można było nawet odnieść wrażenie, że nie ma go dzisiaj na boisku. Później uległo to leciutkiej poprawie, ale finalnie tym razem nie wpisał się na listę strzelców, chociaż kilka nieźle zapowiadających się podań było do niego skierowanych przez partnerów z linii ataku. Fani gości zapewne liczyli na zdecydowanie więcej z jego strony.
Zmiennicy:
Marcel Predenkiewicz – 2,5 – Wszedł na murawę w 83. minucie, gdy zmienił Vegę. Już 3 minuty później ładnie wbiegł między obrońców w polu karnym rywali, ale ostatecznie jego próba nie zakończyła się niczym groźnym. W 96. minucie próbował przewrotką, ale nie zmieniło to rezultaty starcia.
MichałGrudniewski, Paweł Olszewski i Kacper Śpiewak – grali zbyt krótko, by ich ocenić.
1 Komentarz
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Filip
29 maja, 2025 20:24
Salvador 2 żółte kartki i nie wyleciał z boiska!!!
Skrót meczu Puszcza Niepołomice – Wieczysta Kraków
W poniedziałek, 11 sierpnia, Wieczysta pokonała 1:0 Puszczę w Niepołomicach w ostatnim meczu 4. kolejki 1. Ligi. Dla beniaminka była to trzecia ligowa wygrana z rzędu. Oto skrót spotkania.
Wisła liderem, Wieczysta wiceliderem. Tabela 1. Ligi po 4. kolejce
Za nami 4. kolejka 1. Ligi w sezonie 2025/26. Liderem wciąż jest Wisła Kraków, która ma komplet 12 punktów. Dwa oczka mniej uzbierała Wieczysta. Oto tabela.
Dobra forma beniaminka. Wieczysta wygrała trzeci raz z rzędu w 1. Lidze
Wieczysta Kraków odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu na zapleczu Ekstraklasy. Tym razem beniaminek 1. Ligi wygrał na wyjeździe 1:0 z Puszczą Niepołomice (spadkowicz) na zakończenie 4. kolejki.
Salvador 2 żółte kartki i nie wyleciał z boiska!!!