Wyjaśniła się przyszłość Luisa de la Fuente! Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii zadecydował
Luis de la Fuente po triumfie jego kadry podczas ostatnich mistrzostw Europy był na ustach wszystkich ekspertów. Dzisiaj przekazano kluczowe wieści odnośnie dalszej współpracy Hiszpana z drużyną La Furia Roja.
Ich autorem jest Fabrizio Romano. Według renomowanego włoskiego dziennikarza, De la Fuente zdecydował złożyć podpis pod nowym kontraktem z hiszpańską federacją.
63-latek nie zamierza żegnać się z fanami panujących mistrzów Starego Kontynentu. Jego nowa umowa będzie obowiązywać aż do następnego Euro w 2028 roku, które będzie rozgrywane na arenach w Wielkiej Brytanii.
Spanish national team head coach Luis de la Fuente has signed new deal until Euro 2028. pic.twitter.com/gcSOkJupMK
Szkoleniowiec zgodził się na podjęcie misji obrony tytułu na tamtejszym turnieju oraz przygotowaniu Hiszpanów do występu na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata.
Niewykluczone, że w grupie eliminacyjnej do mundialu jednym z ich rywali będą Polacy. Kadra Michała Probierza trafi bowiem na przegranego z ćwierćfinałowej potyczki Ligi Narodów pomiędzy Hiszpanią a Holandią.
Dzielnie bronili się podopieczni Zlatko Dalicia, ale ostatecznie wracają do domu na tarczy. Mimo że Francuzi mieli znaczną przewagę, do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był konkurs rzutów karnych. W nim swoją wyższość udowodnili Trójkolorowi.
Reprezentacja Niemiec prowadziła już 3:0, Włosi zdołali odrobić straty, ale w dwumeczu to nasi zachodni sąsiedzi byli lepsi o jednego gola i zagrają w półfinale Ligi Narodów.
Francuzi chcą się zrewanżować za dotkliwą porażkę [LIVE]
W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Narodów Chorwacja pokonała Francję po bramkach Ante Budimira i Ivana Perisicia. Czy podopieczni Didiera Deschampsa zdołają odwrócić stan rywalizacji w rewanżu? Śledź statystyki i wynik na żywo!
Czy Ronaldo i spółka odwrócą losy dwumeczu? Portugalia – Dania [LIVE]
Niespodzianka z pierwszego spotkania dwumeczu, zakończonego zwycięstwem Duńczyków na Parken, z całą pewnością stawia Portugalczyków w niepewnej sytuacji przed rewanżem. Czy stać ich na rehabilitację?