Mateusz Klich z marszu wszedł do pierwszego składu Utrechtu (fot. @utrecht)
Przypomnijmy, że polski pomocnik przeniósł się do Utrechtu podczas zimowej przerwy. Minie jeszcze trochę czasu zanim Klich wróci do optymalnej formy po nieudanej przygodzie w Leeds United, a jednym z kroków na tej drodze było właśnie środowe spotkania ze Spartą.
27-latek zagrał w pierwszej „jedenastce” i przebywał na boisku do 74. minuty, kiedy to zastąpił go Sander van de Streek. Jak się okazało, gol decydujący o losach spotkania padł już po zejściu Klicha na ławkę rezerwowych.
W 85. minucie zwycięstwo gospodarzom dał Lukas Gortler, który dostał piłkę ze skrzydła i mocnym z kilku metrów nie dał bramkarzowi rywali szans na skuteczną interwencję. Co ciekawe, strzelec gola pojawił się na boisku kilkadziesiąt sekund wcześniej. Co za wejście!
De eerste driepunter van 2018 is voor #fcutrecht een feit. In @Galgenwaard030 werd @SpartaRotterdam verslagen.
— FC Utrecht (@fcutrecht) 7 lutego 2018
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Dwa znaki zapytania w składzie Legii? Oto przewidywana jedenastka
Liga Konferencji
Klasyfikacja strzelców fazy ligowej Ligi Konferencji. Pululu wciąż jednym z liderów
Liga Konferencji
Legia i Jagiellonia zdołają się utrzymać na podium Ligi Konferencji? Oto tabela fazy ligowej
Liga Konferencji
Kluby wściekłe na PZPN. „Dostały szału”. Znany dziennikarz ujawnił szczegóły
Ekstraklasa
