AS Roma zakończyła sezon w lidze włoskiej zwycięstwem nad Sassuolo (1:0), którym potwierdziła jedynie, że była trzecią siłą Serie A. Stołeczna drużyna zapewniła sobie tym samym udział w kolejnej edycji Champions League.
Łukasz Skorupski zachował czyste konto (fot. Reuters)
W ostatnim meczu sezon swoją szansę na grę otrzymał Łukasz Skorupski. Dla polskiego bramkarza był to dopiero trzeci występ w tej kampanii, a nie można było wykluczyć, że było to również jego pożegnania z ekipą „Giallorossich”. 27-latek chciałby bowiem grać częściej i bardzo możliwe, że w lecie zmieni barwy klubowe.
Podczas spotkania z Sassuolo można było zakładać, że Skorupski będzie miał nieco pracy. Gospodarze potrafią bowiem na własnym boisku napsuć krwi nawet potentatom ligi włoskiej i dlatego zdobycie przez Romę kompletu punktów wcale nie było takie oczywiste.
Na otwarcie wyniku musieliśmy czekać do samego końca pierwszej połowy i chociaż bramkę zdobyli gospodarze, to było to trafienie samobójcze. Tuż przed przerwą w pole karne Sassulo wpadł Patrick Schick, który zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Piłka odbiła się od zaskoczonego Gianluki Pegolo i wpadła do siatki. Wielki pech bramkarza gospodarzy.
Jeśli chodzi o Skorupskiego, to ten w kilku sytuacjach uratował skórę swoim kolegom z pola. Reprezentant Polski w znakomitym stylu obronił m.in. strzał Domenico Berardiego, który wyszedł na czystą pozycję i miał przed sobą jedyni golkipera Romy.
#Skorupsk pic.twitter.com/8RO7Fo4ocm
— ARIANNA (@arysedici) 20 maja 2018
Jak się okazało, bramka zdobyta w pierwszej połowie, była jedyną podczas tego meczu i zapewniła gościom ze stolicy trzy punkty, a także potwierdziła to, że ci byli w tym sezonie gorsi jedynie od Napoli oraz Juventusu.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
