Przejdź do treści
Wygrana Górnika last minute

Polska Ekstraklasa

Wygrana Górnika last minute

Górnik Zabrze rzutem na taśmę zapewnił komplet punktów w starciu ze Stalą Mielec. Trafienie Piotra Krawczyka w doliczonym czasie gry dało wygraną Górnikowi. 




Stal Mielec bardzo szybko objęła prowadzenie w Zabrzu, już w 6. minucie meczu Domański precyzyjnie dośrodkował piłkę przed bramkę Górnika i Aleksandar Kolev sprytnym uderzeniem głową umieścił futbolówkę w siatce. Niedługo potem przyjezdni mogli podwyższyć prowadzenie, arbiter podyktował rzut karny po przewinieniu Paluszka. Do piłki podszedł Domański, jednak Martin Chudy świetnie wyczuł intencje strzelającego i obronił uderzenie z jedenastego metra. 


Do przerwy Stal utrzymała prowadzenie, jednak obie drużyny nie kwapiły się do akcji ofensywnych. Nieco lepiej wyglądał Górnik, który był zdecydowanie więcej czasu gry przy piłce. W grze piłkarzy Brosza brakowało jednak konkretów i parcia w kierunku bramki przeciwnika.

Druga połowa to już totalna dominacja zawodników Górnika. Od pierwszych minut gospodarze przeważali i nie dali głosu przyjezdnym. W 64. minucie wynik meczu wyrównał Przemysław Wiśniewki, który kapitalnym uderzeniem głową pokonał bramkarza z Mielca. 

Górnik napierał, jednak Stal zdołała obronić burze ofensywną w wykonaniu kompanii Brosza. W doliczonym czasie gry zabrakło jednak koncentracji, Piotr Krawczyk po składnej akcji całej drużyny posłał piłkę do siatki, dając wygraną swojej drużynie. Przy trafieniu 26-letniego zawodnika asystę drugiego stopnia zaliczył Richmond Boakye, który zadebiutował w barwach Górnika.

Drużyna z Zabrza dzięki wygranej wskoczyła na 4. miejsce w tabeli, mając siedem punktów strat do lidera ze Szczecina. Stal Mielec jest na ostatnim miejscu, do bezpiecznej strefy brakuje jej dwóch oczek.

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024