Wspaniały finał, Hiszpania mistrzem olimpijskim!
Piątkowy finał igrzysk olimpijskich dostarczył wielu emocji. Złoty medal zdobyła Hiszpania, która wygrała po dogrywce 5:3 z gospodarzem turnieju, Francją.
Maciej Ziółkowski
FOT. ZUMA/newspix.pl/400mm.pl
W półfinale Francja wygrała po dogrywce z Egiptem (3:1), a Hiszpania pokonała Maroko (2:1), które zdobyło brązowy medal po wysokim zwycięstwie (6:0) nad innym, wspomnianym zespołem z Afryki.
Początek finału należał do gospodarzy turnieju, którzy więcej kreowali, a w 11. minucie objęli prowadzenie. Enzo Millot dopadł do piłki na 11. metrze i mocno uderzył bez przyjęcia z prawej strony pola karnego, a duży błąd popełnił błąd bramkarz reprezentacji Hiszpanii, Arnau Tenas, który odbił futbolówkę tak, że ta wpadła do siatki.
La Furia Roja kapitalnie zareagowała, gdyż odwróciła losy finału, zdobywając trzy bramki w zaledwie 10 minut! Do wyrównania doprowadził niepilnowany Fermin Lopez, który otrzymał świetne podanie na 14. metr i – mając dużo miejsca oraz czasu – płasko uderzył w lewy, dolny róg.
W 25. minucie Hiszpania wyszła na prowadzenie. Juan Miranda dośrodkował z lewej flanki w pole karne, Abel Ruiz oddał strzał z tzw. pierwszej piłki, Guillaume Restes nie zdołał złapać futbolówki, do której dopadł Lopez, znowu finalizując akcję. Chwilę później La Furia Roja podwyższyła wynik, po golu Alexa Baeny z rzutu wolnego na bliższy słupek.
Francuzi podkręcili tempo w końcówce pierwszej połowy, budowali akcje, po zmianie stron kontynuowali niezłą grę, dążyli do tego, by złapać kontakt, a w 79. minucie dopięli swego. Michael Olise dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a Maghnes Akliouche lekko musnął piłkę i skierował ją do siatki.
Gdy wydawało się, że Hiszpania dowiezie zwycięstwo po regulaminowym czasie, to w końcówce drugiej połowy gospodarze turnieju wyrównali. Jean-Philippe Mateta wykorzystał rzut karny i doprowadził do dogrywki, w której bohaterem La Furia Roja został zmiennik, Sergio Camello, strzelec dwóch goli po tzw. podcinkach.
Ostatecznie Hiszpania pokonała 5:3 Francję i sięgnęła po złoty medal IO. La Furia Roja drugi raz wygrała turniej olimpijski. Pierwszy raz dokonała tego w 1992 roku, zwyciężając Polskę 3:2.