Wraca Ekstraklasa. Legia odskoczy już na początku?
Przerwa zimowa był w tym sezonie stosunkowo krótka, ale i tak kibice zdążyli zatęsknić za ekstraklasą, która w nowej odsłonie wiosną – miejmy nadzieję – będzie wyjątkowo emocjonująca. Już sam zestaw par 22 kolejki zapowiada się atrakcyjnie.
Naszym zdaniem inauguracyjna seria spotkań może mieć… kluczowe znaczenie dla układu tabeli i to nie tylko na dole (Widzew gra w Bielsku-Białej), ale i na górze. Dlaczego? Otóż Legia może w ciągu tygodnia być może nie rozstrzygnąć losy tytułu, ale zrobić w jego kierunku milowy krok. Wisła i Górnik grają na wyjeździe, Lech podejmuje nieobliczalnego Śląska, z kolei przed mistrzem Polski stosunkowo łatwe zadanie, bo gościć będzie Koronę. A już za tydzień jedzie do Zabrza. Dwa zwycięstwa mogą pozwolić Legii odskoczyć od Górnika na bezpieczny dystans i nie pomoże nawet zatrzymanie w Zabrzu Nakoulmy.
Na Legię będą zatem zwrócone oczy w tej kolejce z kilku powodów, ale przede wszystkim wszystkich ciekawić będzie debiut Henninga Berga i nowe, boiskowe porządki zaproponowane przez Norwega. Czy rzeczywiście Ojamaa na szpicy to jest to, czego Legii brakowało? Jak poradzić sobie bez wykartkowanego Jodłowca (Wawrzyniaka zastąpi z powodzeniem Brzyski)? Jak skandynawska szkoła futbolu wypadnie na tle hiszpańskiej (Pacheta)? Czy skuteczność ze sparingów potwierdzi w poważnym meczu Pinto? I jak wreszcie wypadnie, jeśli w ogóle zagra, Orlando Sa – nowy napastnik warszawian i najlepiej opłacany gracz w historii polskiej piłki ligowej? Jesienią, w Kielcach, kibice zobaczyli fantastyczne widowisko zakończone zwycięstwem gości 5:3. Teraz wcale nie musi być mniej ciekawie.
Zakładamy, że w debiucie Berga Legia wygra, a wówczas ewentualne potknięcia rywali wprowadzą nerwową atmosferę wśród goniących. Jakoś bowiem nie chce nam się wierzyć, że po zimowych katuszach Zagłębie przegra u siebie z Górnikiem. O ile zabrzanie nie powinni niczym zaskoczyć, to w składzie Zagłębia będzie kilka zmian, wiele nowych twarzy. Rodić, Curto, Bertilsson czy Janoszka mają wprowadzić nową jakość do zespołu i wywindować go kilka miejsc do góry. Pasjonująco zapowiada się poznański pojedynek snajperów – Teodorczyka z Marco Paixao oraz krakowskie starcie beniaminków.
Nasze typy
Podbeskidzie – Widzew x
Legia – Korona 1
Cracovia – Zawisza x
Lechia – Pogoń x
Ruch – Jagiellonia 1
Zagłębie – Górnik x
Lech – Śląsk 1
Piast – Wisła 1
Zbigniew Mucha
Więcej informacji o nadchodzącej rundzie wiosennej i przyszłości T-ME znajdziecie w „Skarbie Piłkarskim”, przygotowanym przez dziennikarzy tygodnika „Piłka Nożna”, który jest już w sprzedaży.