Piłkarze Atletico Madryt dość niespodziewanie podzielili się punktami na wyjeździe z Leganes, remisując 1:1. Gola dla Los Rojiblancos strzelił Antoine Griezmann, a wyrównał Guido Carrillo.
Banda Diego Simeone gra w tym sezonie w kratkę. Przed własną publicznością ekipa z Madrytu wygrywa praktycznie wszystkie spotkania. Gorzej jest z meczami w delegacji. W lidze Atletico wygrało na wyjeździe tylko raz.
Od początku spotkania drużyna ze stolicy nie prezentowała się tak, jakby życzył sobie tego Simeone. To gospodarze stwarzali groźniejsze akcje. Pierwszą zmarnował Yousser En Nesyri, który niecelnie uderzał głową. Później dwie niezłe szanse z rzutów wolnych miał Oscar, ale w obu przypadkach posłał piłkę obok bramki.
Po zmianie stron to Atletico jednak zadało pierwszy cios. Z 22. metrów idealnie z rzutu wolnego przymierzył Griezmann, który posłał piłkę nad murem i zmieścił ją przy samym słupku. Golkiper gospodarzy był bez szans.
Leganes jednak nie złożyło broni. W 82. minucie miejscowi doprowadzili do remisu. Rodrigo Tarin z ostrego kąta uderzył w poprzeczkę, futbolówką odbiła się od obramowania bramki i spadła na wbiegającego Carrillo, który z najbliższej odległości wepchnął ją do siatki.
Atletico straciło dosyć niespodziewanie punkty i musi czekać na wynik Barcelony. Duma Katalonii dzisiaj mierzy się z Rayo Vallecano i będzie miała okazję powiększyć przewagę nad Atleti do czterech punktów.
pgol, PilkaNozna.pl