Nie Arkadiusz Milik, nie Piotr Zieliński, ani także nie Karol Linetty. Podczas piątej kolejki włoskiej Serie A najlepiej zaprezentował się inny reprezentant Polski – Wojciech Szczęsny, który podczas starcia Romy z Crotone zdołał obronić rzuty karny.
Wojciech Szczęsny obronił rzut karny, a koledzy z pola załatwili resztę (foto: Ł.Skwiot)
KOMPLET WYNIKÓW I AKTUALNA TABELA SERIE A – KLIKNIJ!
W poprzedniej kolejce piłkarze Romy i Juventusu doznali porażek i nic dziwnego, że bardzo szybko chcieli się zrehabilitować i odbudować zaufanie swoich kibiców. Jak się okazało, w obu przypadkach sportowa złość była na tyle duża, że oba zainteresowany zespoły odniosły bardzo przekonujące zwycięstwa.
AS Roma z Wojciechem Szczęsnym w bramce rozbiła na Stadio Olimpico Crotone (4:0). Dominacja gospodarzy ani przez moment nie podlegała dyskusji i już po pierwszej połowie było niemal pewne, że Romie nic złego stać się nie może. Wynik spotkania otworzył Stephan El Shaarawy, a kolejnego gola dołożył Mohamed Salah.
Kiedy w drugiej części meczu dwie kolejne bramki dorzucił Edin Dżeko, goście zapewne zaczęli myśleć o tym, czy uda im się uratować honor i wyjechać z Wiecznego Miasta z twarzą. Okazję ku temu, by strzelić gola dla Crotone miał w 60. minucie Raffaele Palladino, ale jego uderzenie z rzutu karnego zdołał obronić Szczęsny.
Wojciech Szczęsny wybronił rzut karny Palladino! pic.twitter.com/iwG2xEKgnE
— Tomasz Lubczyński (@TLubczynski) 21 września 2016
Z bardzo dobrej strony zaprezentował się również wspomniany Juventus, który nie dał żadnych szans Cagliari i wygrywając (4:0) pokazał, że ostatnia porażka z Interem mogła być wypadkiem przy pracy. Bramki dla Starej Damy strzelali w tym meczu Daniele Rugani, Gonzalo Higuain, Dani Alves oraz Luca Ceppitelli (trafienie samobójcze).
Gola nie zdobył tym razem Arkadiusz Milik. Polski napastnik wyszedł w podstawowym składzie Napoli na mecz z Genoą, jednak ekipie z Kampanii nie udało się skruszyć defensywnego muru rywala. Milik przebywał na boisku do 82. minuty, a w 73. na placu boju pojawił się Piotr Zieliński.
***
Co działo się na pozostałych włoskich boiskach w środowy wieczór? Inter Mediolan potwierdził zwyżkę formy pokonując na wyjeździe Empoli (2:0).
Bardzo ciekawie było w Udine, gdzie miejscowa drużyna podzieliła się punktami z Fiorentiną (2:2). Swój mecz wygrało Chievo Werona, które okazało się lepsze od Sassuolo (2:1).
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
