Włochy: Inter w końcu odbił się od dna
Inter Mediolan w spotkaniu 11. kolejki Seria A pokonał u siebie Cagliari 2:1. Zwycięstwo nie przyszło jednak piłkarzom Claudio Ranieriego bez trudu, a rezultat meczu do samego końca był sprawą niepewną.
Przewaga gospodarzy od początku nie podlegała dyskusji, jednak tym co najbardziej szwankowało w ich grze, była skuteczność. Na przełamanie kibice zgromadzeni na San Siro musieli czekać do 54. minuty, kiedy to gola strzelił Thiago Motta. Goście nie zdołali się jeszcze na dobre otrząsnąć po stracie bramki, a już przegrywali 0:2. Tym razem do siatki trafił Coutinho i wydawało się, że Interowi nic już w meczu stać się nie może.
W 88. minucie Cagliari zdołało jednak zdobyć gola kontaktowego. Julio Cesara pokonał Joaquin Larrivey i nadzieja ponownie zagościła w sercach Sardyńczyków. Ostatecznie Inter dowiózł korzystny wynik do końca i rozpoczął marsz w górę tabeli.
GG, Piłka Nożna