Włochy: Drużyny Polaków bez wygranej

fot. Reuters

W jednym z ciekawszych niedzielnych spotkań Serie A Torino pokonało na wyjeździe Sampdorię. Mecz od początku nie układał się po myśli gospodarzy. Bardzo szybko żółtą kartkę dostał Dennis Praet, do siatki trafił Andrea Belotti, a zaraz po niej z placu gry z powodu urazu musiał zejść Edgar Barreto. Ten splot zdarzeń na pewno utrudnił podopiecznym Giampaolo realizację nakreślonego wcześniej planu. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy prowadzenie gości podwyższył drugim golem Belotti.

W 56 minucie było już 3:0 po tym, jak do siatki Emila Audero trafił Iago. Rozmiary porażki zmniejszył Fabio Quagliarella, ale gospodarzy nie było stać na więcej trafień. Jeszcze raz trafili za to turyńczycy. Na 4:1 strzelił Armando Izzo.

Na pocieszenie dla polskich kibiców pozostają kolejne minuty Polaków. Całe spotkanie rozegrał Bartosz Bereszyński, od 14 minuty na placu gry przebywał Karol Linetty, a w 79 na boisko wbiegł Dawid Kownacki.

Po tej kolejce zmianie nie ulegnie sytuacja Chievo. Klub z Werony przegrał u siebie z Sassuolo. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił Federico Di Francesco, a w doliczonym czasie gry własnego bramkarza pokonał Emanuele Giaccherini. W żółtych koszulkach w podstawowym składzie wybiegli Paweł Jaroszyński i Mariusz Stępiński. Niestety, Polacy nie byli w stanie razem z kolegami stworzyć realnego zagrożenia pod bramką rywali.

Ostatnie spotkanie, między Parmą a Frosinone, zakończyło się bezbramkowym remisem, a goście nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę rywali. Klub Bartosza Salamona (Polak całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych) nie miał pomysłu na gospodarzy, mimo że ci od 61 minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Leo Stulaca. Słowak został wyrzucony z boiska za brutalny faul.

RK, PilkaNozna.pl