Wisła wygrywa, a Angel Rodado śrubuje liczby
Wisła Kraków nadal pozostaje w grze o awans do Ekstraklasy! Dzięki kolejnemu zwycięstwu Biała Gwiazda utrzymuje kontakt z czołówką tabeli i wciąż liczy się w walce o powrót do elity.
Foto Krzysztof Porebski / PressFocus
Pierwsza połowa nie była szczególnie udana dla Wisły Kraków. Piłkarze Mariusza Jopa stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji strzeleckich, jednak piłka nie chciała wpaść do siatki. Wiślacy oddali aż 21 strzałów, utrzymując wysokie posiadanie piłki i dominując na boisku, ale mimo to nie potrafili przełożyć przewagi na wynik.
To przyjezdni jako pierwsi wyszli na prowadzenie. W 50. minucie rzut karny na bramkę zamienił Denys Favorov.
Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było jednak długo czekać. Po nieskutecznej pierwszej połowie w drugiej wreszcie przełamali impas. Bramkę wyrównującą zdobył kapitan zespołu, Alan Uryga. Kilkanaście minut później do siatki trafił Ángel Rodado, skutecznie egzekwując rzut karny. Hiszpan tym samym umocnił swoją pozycję lidera klasyfikacji strzelców – ma już na koncie 18 bramek i 5 asyst w Betclic 1. Lidze. W jednej z ostatnich akcji meczu, zdobywca bramki dla Kotwicy został ukarany czerwoną kartką.