Wisła walczy z Koroną o wyjście ze strefy spadkowej
Ten mecz ma ogromne znaczenie dla układu w dolnej części ligowej stawki. Wisła Kraków podejmuje Koronę Kielce. Obydwie drużyny znajdują się w strefie spadkowej, z której jeszcze dzisiaj mogą się wydostać.
Na samym dnie ligowej tabeli znajduje się ŁKS Łódź, którego sytuacja staje się coraz trudniejsza. Jednak nad ŁKS-em trwa również walka o utrzymanie, w której aktywny udział biorą Wisła i Korona.
Przed dzisiejszym spotkaniem te dwa zespoły mają taką samą ilość punktów – po 23. Tracą zaledwie jedno „oczko” do znajdującej się w bezpiecznej strefie Arki Gdynia. Zwycięstwo jednego z tych zespołów sprawi, że wyrwie się on ze spadkowej lokaty. Spodziewać się zatem możemy bardzo zaciętego spotkania.
– Tabela pokazuje, że mamy tyle samo punktów. Korona także ma niezłą passę, nie traci wielu bramek i nie jest to przypadkowe. Czeka nas trudny mecz i obie drużyny zostawią dużo zdrowia na boisku. To nie przypadek, że z kontrataków stracili tylko jedną bramkę, bowiem dobrze zabezpieczają pole karne, dlatego będziemy musieli się mocno napocić, żeby poszukać przestrzeni na boisku – powiedział przed dzisiejszym meczem Artur Skowronek.
Szkoleniowiec Wisły może być zadowolony. Sytuacja kadrowa w jego zespole jest coraz mocniejsza. W treningach przed niedzielnym meczem brali udział chociażby Paweł Brożek oraz Hebert, którzy w ostatnim czasie mieli swoje problemy.
– Wisła z przytupem rozpoczęła zmagania w tym roku, doceniamy to i jesteśmy pełni pokory, ale patrzymy przede wszystkim na siebie – zapowiedział z kolei Mirosław Smyła.
Pierwszy mecz rozgrywany w tym sezonie zakończył się remisem 1:1.
Początek dzisiejszego meczu o godzinie 15:00.
gmar, PilkaNozna.pl