Problemy w podróży i kontuzje w zespole mają nie przeszkodzić Wiśle Kraków w odniesieniu korzystnego rezultatu w starciu z Fulham w meczu Ligi Europy. Spotkanie zostanie rozegranie w Londynie o 21:05.
Chcemy osiągnąć wynik, który okaże się sukcesem. Widziałem wiele meczów Fulham i wiem że łatwo na pewno nie będzie – powiedział trener Wisły, Robert Maaskant.
– Zawsze marzyłem, by zagrać w Anglii, w czwartek być może dostanę szansę, ale najważniejsze, żebyśmy wygrali. Mam nadzieję, że przełamiemy się i żaden z kibiców Wisły nie będzie smutny po meczu z Fulham – stwierdził z kolei Cezary Wilk. – Nie jesteśmy w komfortowej sytuacji, ale czemu nie mielibyśmy wierzyć w zwycięstwo. Wygraliśmy już raz z Fulham i wierzę, że uda nam się powtórzyć to osiągnięcie – dodał pomocnik „Białej Gwiazdy”.
szymek, Piłka Nożna
źródło: Wisła Kraków
źródło: Wisła Kraków
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 52-53/2024
