Wisła Płock odniosła się do medialnych oskarżeń
Wisła Płock wydała oświadczenie w sprawie karygodnych zajść do jakich doszło w meczu 14 kolejki Betclic 1 Ligi z Wisłą Kraków.
Fot. Artur Kraszewski / PressFocus
W trakcie meczu Wisły Płock z Wisłą Kraków kibice Nafciarzy odpalili fajerwerki. Nie przemyśleli oni swojej decyzji, bowiem petardy latały gdzie chciały.
Po spotkaniu w mediach pojawiły się informacje o hospitalizowanym chłopcu, który został poważnie poparzony. Wisła odniosła się do oskarżeń.
Oświadczenie Wisły Płock
W związku z publikacjami prasowymi na temat dziecka, rzekomo poparzonego petardą, wystrzeloną przez kibiców podczas niedzielnego meczu Wisły Płock z Wisłą Kraków, pragniemy poinformować, że takie wydarzenie nie miało miejsca.
Dodatkowo żaden z uczestników imprezy nie wymagał leczenia szpitalnego. Rzeczywiście, kilkuletni chłopiec w towarzystwie ojca skorzystał z pomocy lekarza w karetce pogotowia, ale służby medyczne stwierdziły, że nie odniósł obrażeń. Klub kontaktował się z tatą naszego młodego sympatyka, który stwierdził, że chłopiec czuje się dobrze i planuje kolejne wizyty na stadionie. Apelujemy o, obowiązkowe w przypadku środków masowego przekazu, sprawdzanie informacji na temat niedzielnych zajść. Jednocześnie, z całą stanowczością potępiamy zachowanie części naszych kibiców, którzy w sposób absolutnie nieodpowiedzialny narazili na szwank zdrowie i bezpieczeństwo innych gości meczu. Przypominamy, że decyzją zarządu Wisły Płock trybuna D, zajmowana przez najbardziej zagorzałych fanów nafciarzy, została zamknięta co najmniej do końca roku. (sul)
Dobrze ze nie napisali ze winowajca byli kibice z Krakowa …
JPRD… te dzbany już nawet do swoich strzelają 😉