Wielki upadek brazylijskiego gwiazdora

Jeszcze kilka lat temu kibice na całym świecie zachwycali się kunsztem piłkarskim Adriano. Popularny „El Imperatore” był czołowym graczem Seria A i wydawało się, że przyszłość będzie należała do niego. Nic bardziej mylnego.

Jak donoszą media, Adriano podczas jednego z wypadów do klubu w Rio de Janeiro postrzelił w lewą rękę 20-letnią kobietę. Nie odniosła ona jednak groźnych ran, a jej życiu i zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Ranna to Adriane Cirilo dos Pintos i przebywa ona obecnie w Barra D’Or Hospital, gdzie zostanie na obserwacji.

Adriano to były piłkarz takich klubów jak Inter Mediolan, Parma i AS Roma. Brazylijczyk rozegrał także 48 spotkań w swojej drużynie narodowej, w których strzelił 27 bramek. Wybryk z bronią, to już nie pierwsze tego typu zdarzenie w jego karierze. Wcześniej 29-letni napastnik miał już kłopoty z narkotykami i alkoholem.

Policja w Rio de Janeiro prowadzi obecnie w jego sprawie śledztwo.

GG, Piłka Nożna