Wielki powrót Ruchu do Ekstraklasy!
Powracają po sześciu
latach przerwy. Ruch drugim beniaminkiem PKO Ekstraklasy!
Długo mieli problem, aby
się wstrzelić, ale ostatecznie udało im się to. Ruch Chorzów przed ostatnią kolejką
miał wszystko w swoich rękach i dzięki wygranej z GKS-em Tychy został drugim
beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2023/2024!
Spotkanie w Gliwicach
lepiej mogli rozpocząć jednak zawodnicy gości. Już w 3. minucie Jakub Bielecki
musiał wykazać się umiejętnościami bramkarskimi, aby obronić strzał z dystansu
Kacpra Skibickiego. Chorzowianie nieco nerwowo weszli w ten mecz, ale z
czasem zaczęli przejmować inicjatywę i szukać swoich szans na wyjście na
prowadzenie.
W 17. minucie rywalizacji
bardzo dobrą szansę na gola miał Remigiusz Szywacz, ale strzał gracza Ruchu
z bliskiej odległości zatrzymał się jedynie na poprzeczce. Chorzowianie starali
się prowadzić grę, narzucić swoje warunki gry, ale brakowało im właściwej
finalizacji bądź dobrego ostatniego podania pod bramką rywala. Pod koniec
pierwszej połowy swoją szansę na gola miał Szymon Kobusiński, ale napastnik
śląskiego klubu uderzył obok bramki.
W drugiej połowie
ponownie jako pierwsi do głosu mogli dojść goście, ale strzał Daniela Rumina
w 49. minucie rywalizacji był jednak niecelny. Później to grę prowadzili gospodarze,
którzy za wszelką cenę szukali sposobu, aby wyjść na prowadzenie. Dobrą sytuację
mógł mieć Łukasz Moneta, ale pomocnik Ruchu nie zdołał dobiec do piłki
dogranej z prawej strony boiska i uderzyć z bliskiej odległości na bramkę rywala.
Ruch dopiął jednak swego
w 63. minucie rywalizacji. Tomasz Wójtowicz dośrodkował piłkę w pole
karne gości, gdzie najwyżej wyskoczył do piłki Daniel Szczepan i
strzałem głową przy lewym słupku otworzył wynik spotkania. Najskuteczniejszy
piłkarz chorzowian zdobył swoją czternastą bramkę w tym sezonie i dał drużynie
cenne wsparcie w kluczowym momencie.
Nieco ponad dziesięć minut
później wykazał się natomiast inny z ważnych graczy Ruchu. Bielecki w świetnym
stylu wybronił strzał z lewej strony boiska Patryka Mikity i wciąż
utrzymywał swój zespół w grze o zwycięstwo. W 85. minucie natomiast dobrą
okazję na gola miał Mateusz Czyżycki, ale strzał z dystansu pomocnika tyszan
poleciał wysoko nad bramką. Chorzowianie ofiarnie bronili się do końca spotkania, a w końcówce meczu czerwoną kartkę otrzymał Patryk Sikora. Po analizie przez wóz VAR sędzia Tomasz Wajda zmienił swoją decyzję i dał kapitanowi ruchu żółty kartonik.
Ostatecznie wynik spotkania się nie zmienił, dzięki czemu Ruch zakończył sezon na drugim miejscu w Fortuna 1. Lidze i tym samym po sześciu latach powraca do rozgrywek Fortuna 1. Ligi! Chorzowianie zanotowali trzeci awans z rzędu w ciągu ostatnich trzech lat!
kczu/PiłkaNożna.pl