Wieczorek na temat zgrupowania
Po pierwszym zgrupowaniu zimowym są już piłkarze Górnika Zabrze. – Najprościej można powiedzieć tak, że zrealizowaliśmy praktycznie w 100 procentach to, co założyliśmy sobie na ten krótki okres czasu – podkreślił Ryszard Wieczorek po obozie w Zakopanem.
– Pogoda, jak na tę porę roku wyjątkowo dopisuje. Pracowaliśmy więc w dobrych warunkach, na dobrze przygotowanym boisku ze sztuczną nawierzchnią. Pogoda, wiatr czy śnieg nie przeszkadzały nam w realizacji planów treningów. Mieliśmy do dyspozycji halę, siłownię, odnowę biologiczną. Wszystko na wysokim poziomie. Nie brakowało nam niczego – zaznaczył Wieczorek.
W Górniku nie było problemów z kontuzjami podczas zgrupowania. – To bardzo ważny aspekt. Jeśli policzylibyśmy bowiem ilość jednostek treningowych na zgrupowaniu, to wydatek energetyczny był bardzo duży. Na szczęście – odpukać – obyło się bez urazów. Warto też podkreślić, że cały czas czekamy na Rafała Kosznika i Seweryna Gancarczyka, którzy pracowali dużo indywidualnie w Zakopanem i już wkrótce powinni wejść do treningu i rywalizować o miejsce w składzie – zakończył Wieczorek.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Górnik Zabrze