W sobotę Atletico – Barcelona: Dzień Vidala?
Arturo Vidal dotychczas tylko trzy razy zagrał w wyjściowej jedenastce Barcelony. Były to mecze z Gironą, Athletikiem oraz Cultural Leonesa w Copa del Rey. Narzekał na swoją sytuację w zespole, za co publicznie skrytykował go
Pep Segura, odpowiedzialny w klubie za transfery. Chilijczyk zamknął buzię, skupił na pracy. W ostatnim czasie strzelił dwa gole, w końcówkach meczów z Realem i Betisem. W dobrym nastroju wrócił także ze spotkań swojej reprezentacji: przeciwko Hondurasowi zdobył bowiem dwie bramki.
Czy mecz z Atletico będzie przełomowym dla Arturo Vidala? (fot. Reuters)
Wszystko wskazuje na to, że wobec nieobecności wykartkowanego i kontuzjowanego Ivana Rakiticia, zawodnik z Ameryki dostanie w końcu szansę występu w ważnym meczu od pierwszej minuty. Sobotnie spotkanie na Wanda Metropolitano może więc stać się przełomem w jego karierze w Barcelonie. W środku pola Ernesto Valverde mógłby wystawić także Sergiego Roberto, ale ten będzie mu potrzebny na prawej obronie, gdyż trener nie poważa zbytnio Portugalczyka Semedo.
Vidal ze swoimi cechami charakteru ale i piłkarskim profilem wydaje się być zawodnikiem stworzonym do meczu z takim rywalem, jak Atletico. Pasywna gra linii pomocy w potyczce z Betisem sprawiła, że zespół stracił aż cztery bramki. Misja Chilijczyka na mecz z trzecią drużyną tabeli, o ile zagra, będzie więc jasna: uszczelnić środek pola, asekurować obrońców, atakować pole karne rywali.
Transmisja meczu w Canal+ Sport 2. Początek meczu o 20.45.
Leszek Orłowski
„Piłka Nożna”