Jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że Neymar może zasilić kadrę Realu Madryt. Wielkim zwolennikiem jego transferu miał być sam Florentino Perez, ale jak donosi dziennik „AS”, temat sprowadzenia Brazylijczyka na Estadio Santiago Bernabeu został raz na zawsze zamknięty.
W białej koszulce Realu Madryt Neymara nie zobaczymy (fot. Reuters)
W hiszpańskiej stolicy zamierzają skupić się na innych celach. Po dużym transferze Edena Hazarda z Chelsea i prawdopodobnym wykupieniu z Manchesteru United Paula Pogby, kolejne spore wzmocnienia Realu będą przewidziane dopiero na następne lato. Na czele listy życzeń Królewskich nie znajduje się jednak Neymara, a inny gwiazdor Paris Saint-Germain – Kylian Mbappe.
To właśnie wokół młodego Francuza ma być budowany nowy projekt Realu Madryt i wszystko wskazuje na to, że wspomniany już Perez będzie musiał znaleźć na jego wykupienie z Paryża ponad 200 milionów euro.
W takiej sytuacji, temat starań o Neymara został definitywnie zamknięty i ten nie ma już czego szukać w Madrycie. Taka decyzja nie może jednak dziwić, ponieważ związany przed laty z Barceloną piłkarz ma za sobą kilka gorszych sezonów, w których nie tylko zmagał się z kontuzjami, ale także swoim zachowaniem wielokrotnie wystawiał się na ciosy krytyków.
Czarę goryczy miała przelać głośna afera obyczajowa, której Brazylijczyk jest bohaterem. Chodzi oczywiście o bardzo poważne oskarżenia o gwałt.
Inna sprawa, że sam zainteresowany najchętniej wróciłby na Camp Nou, ale może się okazać, że i w tym wypadku do transferu nie dojdzie. Barcelona finalizuje bowiem zakup Antoine’a Griezmanna z Atletico i wszystko wskazuje na to, że na kolejny tak spektakularny transfer nie będzie jej już stać.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
