W Krakowie odsłonięto pomnik przedwojennego selekcjonera reprezentacji Polski

Pomnik przedstawia Józefa Kałużę kopiącego piłkę. Stanął on przy ulicy imienia Kałuży przed stadionem Cracovii. Budowę pomnika sfinansowali kibice Cracovii i pozyskanie przez nich sponsorzy. Rzeźbę zaś wykonał Czesław Dźwigaj.

– Józef Kałuża był na pewno jedną z tych postaci, o których pamięć nigdy nie powinna zaginąć – powiedział Zbigniew Boniek. Prezes PZPN odsłonił pomnik wspólnie z Jackiem Majchrowskim, prezydentem Krakowa. – Kałuża był wybitnym piłkarzem, prowadzącym atak Cracovii przez wiele lat. Skończył studia, był także nauczycielem, trenerem, dziennikarzem sportowym. Zmarł w czasie wojny, bo nie można było zdobyć lekarstw, które mogłyby go uratować. Uważam, że jak mało kto, zasługuje na swój pomnik w Krakowie – stwierdził polityk.

Kałuża przez całą piłkarską karierę związany był z Cracovią. Po zakończeniu kariery trenował zespół „Pasów”, a następnie Legię Warszawa. W 1931 roku został selekcjonerem reprezentacji Polski, z którą zajął czwarte miejsce w igrzyskach olimpijskich 1936. Drużynę narodową prowadził także w pierwszym meczu Polaków w historii mistrzostw świata, gdy w 1938 roku biało-czerwoni przegrali o dogrywce 5:6 z Brazylią. Kałuża prowadził także kadrę w ostatnim meczu przed wybuchem II wojny światowej. Zmarł w 1944 na zapalenie opon mózgowych. Miał 48 lat.

Źródło: PAP