Śląsk Wrocław na swoim stadionie nie zdołał pokonać Bruk-Bet Termaliki Nieciecza we wtorkowym meczu piątej kolejki Lotto Ekstraklasy. Gospodarze stracili gola w ostatnich sekundach spotkania, na co bardzo zły był trener Jan Urban.
– Pierwsza połowa była bardzo słaba z naszej strony. Źle weszliśmy w to spotkanie. W przerwie padło parę gorzkich słów. Dlatego w drugiej odsłonie nasza gra wyglądała zupełnie inaczej, bo wreszcie mieliśmy swoje sytuacje. Remisujemy spotkanie na własne życzenie. Trzeba było wybić tę piłkę. To już kolejny mecz, w którym tracimy bardzo ważne punkty – ocenił Urban. – Trudno mi wytłumaczyć, dlaczego tak źle rozpoczęliśmy ten mecz. Muszę porozmawiać z drużyną. To chyba przez to, że zawodnicy mieli w głowach obawę, że się nie uda – dodał szkoleniowiec wrocławskiego zespołu.
Po pięciu kolejkach nowego sezonu Śląsk wciąż pozostaje z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie. W tej chwili drużyna Jana Urbana ma w dorobku pięć punktów, co daje jej 13. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy.
Następnym rywalem zespołu z Wrocławia będzie Jagiellonia Białystok. To spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 19 sierpnia.
kwit, PiłkaNożna.pl
Źródło: Śląsk Wrocław
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
