Urban: Niełatwo się zmobilizować na takie spotkanie
Śląsk Wrocław z przytupem zakończył swoje zmagania w ekstraklasie w sezonie 2016-17. Drużyna prowadzona przez Jana Urbana pokonała na zakończenie rozgrywek Wisłę Płock (3:0) i zajęła ostatecznie jedenaste miejsce w tabeli.
Czy Jan Urban doczeka się upragnionych wzmocnień? (fot. Łukasz Skwiot)
Wrocławianie – mimo niewielkiej stawki meczu – podeszli do starcia z Wisłą bardzo poważnie i nie zostawili rywalowi żadnych złudzeń, kto tego dnia był lepszy na boisku. – Fajnie, że taki mecz zagraliśmy na koniec sezonu. Był to mecz, o którym mówi się „o pietruszkę”. Tak naprawdę to są pieniądze dla klubu – dodał Urban.
– Brawa dla drużyny za taką postawę i że zagrali na swoim poziomie. Pokazaliśmy, że potrafimy też wygrywać na wyjeździe. Zdaję sobie sprawę, ze Wisła była osłabiona, my podobnie. Teraz jednak czeka nas osobny rozdział. Przygotowujemy zespół do nowego sezonu i sporo pracy będzie miał dyrektor sportowy – stwierdził szkoleniowiec.
Urban nie chciał mówić o potencjalnych wzmocnieniach i piłkarzach, którzy mogą w lecie pożegnać się z Wrocławiem. Klub znajduje się bowiem zawieszeniu i czeka na potencjalnego kupca pakietu większościowego akcji. Czy taki się znajdzie? Tego dowiemy się za kilka tygodni i to właśnie od stanu finansów będzie zależało, czy Śląsk będzie stać na poważne zakupy.
– Czy w zespole będą zmiany? Tak, ale to temat nie na dziś. Pewne jest, że na wielu pozycjach będziemy szukali wzmocnień – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Śląsk Wrocław