Przed tygodniem Przemysław Tytoń, bramkarz polskiej kadry PSV Eindhoven był o krok od doznania katastrofalnej w skutkach kontuzji. Na szczęście wszystko zakończyło się lepiej niż wyglądało. – Wrócę silniejszy – mówi.
Tytoń przed tygodniem w meczu z Ajaksem Amsterdam zderzył się z kolegą z drużyny Timothym Derijckiem. Polak był opatrywany przez służby medyczne przez kilkanaście minut, a później nieprzytomny przetransportowany do szpitala. Na szczęście lekarze nie stwierdzili poważniejszych obrażeń.
– Całej sytuacji nie zarejestrowałem. Świadomość wróciła dopiero w szpitalu. Tam się obudziłem i dowiedziałem, jaki był wynik. Potem w internecie kilka razy obejrzałem sytuację – tłumaczył bramkarz PSV Eindhoven.
– Chcę spokojnie wrócić do normalności, a jak wrócę do zdrowia, to będę grał. O miejsce w bramce się nie boję. Dostałem kopniaka w głowę, ale jestem pozytywnie nastawiony – dodał Przemysław Tytoń.
pka, Piłka Nożna
źródło: własne / Gazeta Wyborcza
Możliwość komentowania została wyłączona.
Ligi w Europie Inne ligi
Polski pomocnik już od kilku lat rozwija karierę zagranicą. Niebawem może przenieść się do lepszego klubu.
Ligi w Europie Inne ligi
Według najnowszych doniesień medialnych, były zawodnik Wisły Kraków i Lecha Poznań może zmienić klub. Interesują się nim duże marki.
Ligi w Europie Inne ligi
Gwiazda PSG zmieni klub? Według doniesień medialnych, klub z Francji nie chce sprzedawać 23-latka.
Ligi w Europie Inne ligi
Co z przyszłością polskiego bramkarza? Holenderski klub opublikował komunikat w sprawie 26-latka.
Ligi w Europie Inne ligi
Młody talent z Ligue 1 zmieni barwy? Interesują się nim wielkie kluby.
Najnowsze
Robert Lewandowski ocenił rywali Polski w barażach. „Łatwo nie będzie”
Reprezentacja Polski
Trzech kandydatów na nowego trenera Polonii Bytom. W tym legenda Jagiellonii Białystok
1 Liga
Roma chce piłkarza Tottenhamu. Ma jasny plan
Serie A
Mohamed Salah bohaterem! Egipt z awansem do kolejnej rundy PNA
Premier League
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń