Typy redakcji „PN” na mundial!
Coraz bliżej do pierwszego gwizdka sędziego w meczu otwarcia mundialu, w którym Katar zmierzy się z Ekwadorem. Tuż przed początkiem mistrzostw świata w Katarze prezentujemy typy redaktorów portalu „Piłka Nożna” na nadchodzący turniej! Kto zostanie mistrzem świata? Jak daleko zajdą Biało-Czerwoni? Zdania w przypadku losów Polaków na katarskim mundialu są prawie zgodne wśród wszystkich redaktorów biorących udział w ankiecie.
Redaktorzy portalu „Piłka Nożna” odpowiedzieli na pięć pytań dotyczących rozpoczynającego się dzisiaj mundialu. Ich zadaniem było wskazać mistrza świata, cały skład podium, rewelację turnieju czy króla strzelców całej imprezy. Na koniec prognozowali z kolei jak daleko ich zdaniem na mistrzostwach świata w Katarze zajdą Biało-Czerwoni.
1. Która z drużyn zostanie mistrzem świata?
Większość redaktorów wypowiadających się w tej ankiecie wskazała, że mistrzem świata zostanie drużyna z Ameryki Południowej – Argentyna albo Brazylia. Dużą rolę na tym mundialu mogą odegrać Lionel Messi i Neymar. Na co dzień klubowi koledzy, ale jeśli mowa o reprezentacji, to będą rywalizować o miano najlepszej drużyny na świecie.
Kamil Sulej: Brazylia. Za pięciokrotnymi mistrzami przemawia głębia składu, warunki pogodowe panujące w Katarze oraz historia – przeważnie Europa nie wygrywa poza Starym Kontynentem.
Maciek Sarosiek: Brazylia. Silny i szeroki skład, w którym są zarówno artyści, jak i rzemieślnicy, młodzieńcza fantazja i doświadczenie. Styl gry odpowiadający standardom nowoczesnego futbolu. Selekcjoner, który w Katarze zamierza zwieńczyć swoją kadencję sukcesem. Canarinhos mają wszystko, by zakończyć 20-letnie oczekiwanie na mundialowy triumf.
Maciek Łanczkowski: Zdecydowanie Brazylia. Nie widzę innej drużyny, która ma tak wielkie szanse na wygraną, jak Canarinhos. Brazylijczycy mają genialną generację piłkarzy z olbrzymim potencjałem. To będzie ich turniej.
Jakub Kowalikowski: Argentyna. Bardzo mocna jest też Brazylia, ale intuicja mówi mi, że to będzie mundial Leo Messiego i spółki.
Kacper Czuba: Ostatnie cztery mundiale wygrywały drużyny z Europy (Włochy, Hiszpania, Niemcy i Francja) i w mojej opinii tak będzie i tym razem. Stawiam na Belgię, która ma w swoim składzie wielu klasowych zawodników.
Karol Siemek: Argentyna. Mają wielu świetnych piłkarzy. Leo Messi może poprowadzić swoją drużynę do upragnionego złota.
2. Które drużyny znajdą się na podium?
Wszyscy redaktorzy portalu Piłka Nożna są zgodni, co do tego, że na podium znajdzie się Argentyna z Leo Messim na czele. Jednak są też nieco nieoczywiste typy, które zakładają całe podium, na którym będą reprezentanci Ameryki Południowej, czy to, że na podium znajdą się Duńczycy albo Holendrzy.
KS: Podium uzupełnią Portugalczycy i Argentyńczycy.
MS: Brazylia, Dania, Argentyna. O Neymarze i spółce było wyżej. Dania zachwyciła na ostatnim Euro i w eliminacjach, jest zdolna do wielkich czynów. Argentyna może trafić w półfinale na Brazylię, więc będzie musiała zadowolić się brązowym medalem.
MŁ: 1. Brazylia, 2. Argentyna, 3. Niemcy.
JK: 1- Argentyna 2 – Urugwaj 3 – Brazylia.
KC: Poza Belgią moim zdaniem na podium znajdzie się jeszcze Argentyna i Holandia. Brazylia ma naszpikowany gwiazdami skład, ale obawiam się, że znowu może przytrafić im się jeden słabszy mecz akurat w fazie pucharowej i nadzieja na mistrzostwo świata rozpadnie się niczym domek z kart.
KS: Argentyna, Brazylia, Holandia.
3. Który zespół będzie czarnym koniem rozgrywek?
Każdy turniej niesie za sobą piękną, nieoczywistą na starcie historię, gdzie jest jeden zespół, który zaskakuje wszystkich dziennikarzy, kibiców i włącza się do gry o medale w trakcie rozgrywek. Która reprezentacja kandyduje do tego grona zdaniem redaktorów „Piłki Nożnej”? Odpowiedzi w tym przypadku są bardzo podzielone.
KS: Czarnym koniem będą Stany Zjednoczone. Młody skład Jankesów może dotrzeć nawet do najlepszej ósemki.
MS: Spodziewana niespodzianka nie jest niespodzianką, czarny koń, od którego oczekujemy dobrego wyniku, nie jest czarnym koniem. Liczę na solidny występ Urugwaju, sentyment do tej nacji jest moją pamiątką po mundialu z 2010 roku.
MŁ: Serbowie. Nie spodziewam się niespodzianek i w kluczowych fazach turnieju zobaczymy głównych faworytów, ale Serbowie mogą wszystkich zaskoczyć i zajść w tym turnieju zaskakująco daleko.
JK: Dania. Już na ostatnim EURO piłkarze Kaspera Hjulmanda pokazali, że mają potencjał na wielkie rzeczy. Uważam, że na mundialu „Duński Dynamit” zajdzie daleko i sprawi dużą niespodziankę. Potencjał na bycia czarnym koniem może mieć też Senegal, choć bez Sadio Mane ich szanse znacznie zmalały.
KC: Myślę, że po ostatnich miesiącach w wykonaniu Duńczyków warto ich traktować nie jako czarnego konia mundialu, ale jednego z kandydatów do gry o medale. Moim zdaniem z kolei rewelacją turnieju będzie Serbia. Trafili do niełatwej grupy z Brazylią, Szwajcarią i Kamerunem, ale myślę, że są w stanie z niej wyjść. Na mnie spore wrażenie robi przede wszystkim jakość piłkarska Serbów, a zwłaszcza ich drugiej linii oraz ofensywy. Filip Kostić, Aleksandar Mitrović, Sergej Milinković – Savić czy Dusan Vlahović – to tylko część uznanych w Europie zawodników, która zagra w Serbii na mistrzostwach świata w Katarze. Siła rażenia tego zestawu graczy jest imponująca.
KS: Ghana. To najmłodszy zespół na tych mistrzostwach i kto wie czy ta młodzieńcza fantazja nie poniesie ich daleko.
4. Kto zostanie królem strzelców mundialu?
W tym przypadku redaktorzy są zgodni, że koronę króla strzelców mundialu wywalczy zawodnik, który na co dzień gra we francuskim Paris Saint-Germian. Lionel Messi, Kylian Mbappe czy Neymar – który z tych zawodników zdaniem redakcji będzie się cieszył z tego miana na koniec turnieju?
KS: Królem strzelców będzie Neymar. Brazylijczyk jest w formie, a na dodatek jest podstawowym wykonawcą jedenastek.
MS: Lionel Messi. Argentyńczyk może postrzelać w grupie (oby nie Polakom!), wszystko wskazuje na to, że jego drużyna zajdzie daleko, więc będzie miał dużo szans na gole. Gra w ofensywnie usposobionym zespole, odpowiada za kształt jego ataków, a w trwającym sezonie jest w dobrej formie.
MŁ: Typowałem Benzemę, ale zdobywcy Złotej Piłki niestety zabraknie. W moich notowaniach najwyżej są Leo Messi i Neymar. Tytuł Króla Strzelca rozstrzygnie się między tą dwójką.
JK: Lionel Messi. Argentyńczyk już w fazie grupowej może strzelić kilka goli, które dadzą mu pole position w wyścigu o koronę króla strzelców. W fazie pucharowej też powinien być ważną częścią swojego zespoły.
KC: Moim zdaniem zostanie nim ktoś z dwójki Lionel Messi – Kylian Mbappe. Jeśli nie ktoś z nich, to będzie to na pewno nieoczywisty kandydat, nie będący koniecznie napastnikiem.
KS: To raczej nie będzie typowy napastnik. Stawiam na Messiego lub Mbappe.
5. Jak daleko na turnieju zajdzie reprezentacja Polski?
Jeśli Biało-Czerwoni biorą udział w mistrzostwach świata, to w naszej ankiecie nie mogło zabraknąć pytania o ich losy na tej imprezie. W tym roku wśród dziennikarzy i kibiców polskiej reprezentacji da się zauważyć, że nie ma takiego pompowania balonika, jak jeszcze cztery lata temu podczas mundialu w Rosji, nie oczekuje się od kadry wielkiego sukcesu. Wiadomo, że swój wpływ na to mają występy Polaków w ostatnich miesiącach, gdzie zawodnicy trenera Michniewicza nie radzili sobie w starciach z silnymi europejskimi reprezentacjami. Jak daleko zdaniem redaktorów „Piłki Nożnej” polscy piłkarze zajdą na tym turnieju?
KS: Polska nie wyjdzie z grupy. To nie będzie mundial dla pragmatyków futbolu.
MS: Wierzę w awans do fazy pucharowej. W coś więcej niż 1/8 finału – już nie. Duńskie lub francuskie progi są zbyt wysokie na polskie nogi.
MŁ: Serce podpowiada, że wyjdziemy z grupy i powalczymy w drabince pucharowej. Rozum jednak uważa, że nie dane nam będzie awansować z grupy C.
JK: Stawiam 1/8 finału. Wyjście z grupy jest możliwe, lepszy wynik może być już trudniejszy do osiągnięcia. Trafilibyśmy pewnie na Danię lub Francję, a to ekipy o zdecydowaniem większym potencjale. Sądzę jednak, że pierwsza runda fazy pucharowej jest do zdobycia.
KC: Serce mówi, że Polacy wyjdą z grupy i powalczą o jak najlepszy rezultat w fazie pucharowej. Rozum podpowiada, że Barbórkę Biało-Czerwoni spędzą w swoich domach. Nie jestem niestety optymistą w kwestii wyjścia podopiecznych trenera Czesława Michniewicza z grupy.
KS: Odpadną w 1/8 finału.
kczu/PiłkaNożna.pl