Twierdza przy Bułgarskiej
Od 177 dni nikt w polskiej ekstraklasie nie wygrał przy Bułgarskiej. Lech zbudował twierdzę, a domowe statystyki Nenada Bjelicy robią wrażenie.
Bjelica ma powody do dumy z powodu domowej passy Lecha.
Bjelica pracuje w Kolejorzu od 30 sierpnia 2016 roku. W tym czasie Lech rozegrał 21 domowych spotkań, zdobywając w nich 48 na 63 możliwych punktów. W czasie kadencji Chorwata lechici zwyciężyli w 14 ligowych potyczkach, 6 razy remisowali, a goryczy porażki zaznali tylko raz.
Jedynym zespołem, który znalazł na pokonanie Lecha przy Bułgarskiej była Legia Warszawa. Doszło do tego 9 kwietnia 2017 roku. Kolejorz przegrał 1:2, a bramkę przesądzającą o porażce stracił w samej końcówce. Było to jedno z dwóch domowych spotkań Lecha Bjelicy, w których doszło do utraty dwóch bramek. Poprawa gry defensywnej pod okiem Chorwata to fakt. Czyste konto udało się zachować aż w 17 meczach.
– Zawsze nas cieszy, gdy gramy na zero z tyłu. Tak też było w niedzielę, kolejny już raz. Mało bramek tracimy, co jest najważniejsze, bo często wpada coś z przodu i zbieramy tak istotne punkty – powiedział Robert Gumny na łamach oficjalnej strony.
źródło: własne / Lech Poznań
sul, PilkaNozna.pl