W bardzo dobrej dyspozycji znajdują się w ostatnim czasie piłkarze ŁKS-u Łódź. Podopieczni trenera Kazimierza Moskala pokonali w sobotni wieczór na wyjeździe Chrobrego Głogów 3:2 i awansowali na pozycję wicelidera tabeli.
Pierwszy kwadrans spotkania fantastycznie potoczył się dla drużyny gości. Już w 10. minucie spotkania ŁKS objął prowadzenie w tym meczu. Wtedy to gola z rzutu karnego strzelił Pirulo. Pięć minut później było już 0:2, a Pirulo miał już na koncie dublet w sobotni wieczór. To był wymarzony początek dla zawodników zespołu gości w Głogowie.
Chrobry próbował strzelić gola kontaktowego jeszcze w pierwszej połowie, ale piłkarze trenera Marka Gołębiewskiego nie potrafili znaleźć sposobu na wykreowanie sobie dogodnej sytuacji bramkowej. Piłkarze śląskiego zespołu mieli większy procent posiadania piłki, ale nie mieli recepty na zniwelowanie dwubramkowej straty przed przerwą.
To zmieniło się w pierwszych minutach gry w drugiej połowie. W 51. minucie rywalizacji gola kontaktowego strzelił pomocnik Chrobrego – Mateusz Bochnak. Po bramce kontaktowej piłkarze gospodarzy mieli swoje sytuacje na to, aby doprowadzić do wyrównania, ale strzał Bochnaka był niecelny. Swoim strzałem wyniku spotkania nie zmienił również Rafał Wolsztyński w 57. minucie pojedynku. Chrobry spisywał się znacznie lepiej niż w pierwszej połowie i dążył do tego, aby doprowadzić do remisu.
Jednak nieskuteczność gospodarzy wykorzystali goście. W 76. minucie rywalizacji gola na 1:3 strzelił Mateusz Kowalczyk. Młodzieżowiec ŁKS-u zdobył bramkę w drugim spotkaniu z rzędu. 18-latek bardzo dobrze wszedł w sezon i łódzki z klub z pewnością będzie miał wiele pożytku z tego zawodnika. Gospodarze dostali trzeci cios, ale wciąż walczyli o odwrócenie losów tego starcia. Jednakże ich strzały były albo blokowane przez obronę ŁKS-u, albo nieskuteczne.
W doliczonym czasie gry drugiego gola w meczu strzelił Bochnak po podaniu Artura Bogusza. Jednak na doprowadzenie do remisu zabrakło już czasu. Dla podopiecznych trenera Kazimierza Moskala jest to trzecia ligowa wygrana z rzędu. Chrobry natomiast odniósł drugą porażkę w czwartym meczu w tym sezonie.
kczu/PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Zawodnik AC Milanu rozchwytywany! Trzy czołowe marki zainteresowane jego usługami
Ligi w Europie
Zagłębie nie zawiodło. Zespół z Ekstraklasy lepszy od pierwszoligowca
Puchar Polski
Ademola Lookman łączony z przenosinami do europejskiego giganta!
Ligi w Europie
Legia ściągnie napastnika? Trwają obserwacje
Ekstraklasa
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń