Transfer Niezgody to już tylko formalność
Jarosław Niezgoda nie będzie wiosną reprezentował barw warszawskiej Legii. Napastnik wicemistrzów Polski jest o krok od podpisania kontraktu z ekipą Portland Timbers. Ile na transferze zarobi klub, a ile sam zawodnik?
Jarosław Niezgoda nie poleci z Legią na zimowe zgrupowanie (fot. Piotr Kucza/400mm.pl)
Czternaście goli jesienią, wysoka forma, brak kontuzji – wszystkie okoliczności sprzyjały tej transakcji w ostatnich miesiącach. Sam piłkarz podkreślał, że w Polsce raczej nic więcej się nie nauczy i poważnie rozważa zmianę otoczenia. Sprawy potoczyły się bardzo szybko i teraz wszystko jest już dopięte praktycznie na ostatni guzik. Najskuteczniejszego zawodnika PKO BP Ekstraklasy w obecnym sezonie nie zobaczymy już na polskich boiskach.
Jak donosi portal Legia.net Niezgoda ma przejść już tylko testy medyczne przed podpisaniem umowy z Portland. Napastnik będzie zarabiał w Stanach Zjednoczonych 900 tysięcy dolarów brutto rocznie, co będzie jedną z najwyższych pensji w klubie. Oczywiście, do tego trzeba dodać bonusy, czyli premie za występy i strzelone gole. Polak będzie wśród trzech zawodników, którzy mogą zarabiać powyżej limitów (zasada Designated Player Rule).
Ile na transferze zarobi warszawski klub? Łączna kwota transferu ma się zamknąć w okolicach pięciu milionów dolarów, ale będzie to podzielone na kilka części. Oznacza to, że Niezgoda będzie jednym z najdroższych piłkarzy, którzy opuścili polską ligę. 5 milionów dolarów, to około 4,5 mln euro. Za podobną kwotę Cracovię opuścił Krzysztof Piątek, który przeszedł do Genoi, a więcej kluby zarobiły na: Robercie Lewandowskim (4,75 mln euro), Bartoszu Kapustce (5 mln euro), Adrianie Mierzejewskim (5,25 mln euro), Sebastianie Szymańskim (5,5 mln euro) oraz Janie Bednarku (6 mln euro).
Niezgoda nie poleci z wicemistrzami Polski dzisiaj na zgrupowanie do tureckiego Belek. Nowy klub Polaka rozpocznie przygotowania do sezonu 18 stycznia.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. Legia.net