Nie jest tajemnicą, że Pieńko od dłuższego czasu jest zdecydowany na opuszczenie „Miedziowych” tego lata. W sezonie 2024-25 21-latek wystąpił w barwach lubinian we wszystkich rozgrywkach w 32 spotkaniach, zdobywając osiem bramek i dokładając trzy asysty. Pieńko był także uczestnikiem mistrzostw Europy do lat 21, które zdecydowanie nie potoczyły się po myśli biało-czerwonych. Podczas turnieju na Słowacji Pieńko zaliczył trzy występy z orzełkiem na piersi, pojawiając się na placu gry z ławki rezerwowych.
Z naszych informacji wynika, że Pieńko już jakiś czas temu znalazł się w kręgu zainteresowań klubów z MLS oraz drugiego poziomu rozgrywkowego w Hiszpanii. 21-latek i jego otoczenie nie są przekonani do przenosin za ocean i na tę chwilę odrzucają tę opcję.
Oferta z Półwyspu Iberyjskiego nie jest z kolei satysfakcjonująca dla „Miedziowych”. Hiszpanie oferują bowiem niską kwotę bazową, gwarantując wysoki procent od kolejnego transferu – na takie warunki Zagłębie nie przystanie. Wszystko wskazuje jednak na to, że Pieńki w przyszłym sezonie w ekipie lubinian już nie zobaczymy – kierunek transferu powinien wyjaśnić się w najbliższych tygodniach.
Była gwiazda wróci do Korony? „Musi odbudować zdrowie”
Marcin Cebula był swego czasu gwiazdą Korony Kielce. Teraz, po odejściu ze Śląska Wrocław, ofensywny pomocnik rozpoczął treningi z rezerwami złocisto-krwistych.
Szkoleniowiec Szachtara ujawnia prawdę o zainteresowaniu byłym graczem Legii. „Doceniamy jego klasę”
W medialnych spekulacjach ws. transferu Maxi Oyedele, przez długi czas przewijał się Szachtar Donieck. Szkoleniowiec pomarańczowo-czarnych podkreślił jednak, że klub z Doniecka nie był zainteresowany reprezentantem Polski.
A dziadek Pienki nadal chce 20% od transferu??