Przejdź do treści
To on przegrał Milanowi mecz z Barceloną? Po spotkaniu był załamany

Ligi w Europie Liga Mistrzów

To on przegrał Milanowi mecz z Barceloną? Po spotkaniu był załamany

Aby móc w ogóle marzyć o wyeliminowaniu Barcelony, w meczu na Camp Nou nie można pozwalać sobie na chwile dekoncentracji i brak precyzji w kluczowych momentach. W 38.minucie Francuz M’Baye Niang mógł zdobyć gola na 1:1 i zasiać ziarno niepokoju w szeregach gospodarzy…

Młodziutki, 18-letni zawodnik z Francji wyszedł sam na sam z Valdesem, zszedł do prawej nogi i oddał strzał, który MUSIAŁ znaleźć swój finał w siatce. Piłka odbiła się jednak od słupka. Dwie minuty później Leo Messi zdobył swojego drugiego gola. Kto wie, jak potoczyłby się dalej mecz, gdyby Milanowi udało się zdobyć gola na 1:1.

Młodziutki Niang był po meczu załamany, bo doskonale zdawał sobie sprawę, że zawiódł. – Bardzo mi przykro, że nie udało mi się strzelić gola w tej sytuacji. Później miałem nadzieję, że strzelimy coś w drugiej połowie, ale ta sztuka udała się tylko miejscowym. Moja sytuacja boli mnie więc tym bardziej – powiedział wyraźnie przybity Francuz tuż po spotkaniu na Camp Nou.

Swoją drogą warto również przy tej okazji wspomnieć o okolicznościach, jak w ogóle Niang znalazł się w idealnej sytuacji strzeleckiej. Otóż znów w tym sezonie nie popisał się jeden z obrońców Barcelony – tym razem Mascherano. Gdyby nie boska opatrzność, jeden błąd Argentyńczyka mógł zaprzepaścić mozolnie budowaną we wtorkowy wieczór przewagę swojego zespołu…

pka, Piłka Nożna

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024