„To nie jest futbol. To La Liga”
W trakcie meczu Valencii z Realem Madryt doszło do kolejnych incydentów rasistowskich w kierunku Viniciusa. Piłkarz skomentował tę sytuację na swoim Instagramie.
Po meczu Valencii z Realem Madryt nie brakuje kontrowersji. Na Estadio Mestalla doszło do incydentów rasistowskich w kierunku Viniciusa. Brazylijczyk podczas jednej z akcji wskazał w kierunku trybun, gdzie jeden z kibiców Valencii miał udawać zachowanie małpy. Osoba ta została usunięta przez policję z trybun i spotkanie dograno do końca.
Podczas spotkania dwukrotnie dochodziło do takich incydentów. Przy trzecim istniało prawdopodobieństwo zakończenia meczu i walkowerem walkowerem przeciwko drużynie, której fani dopuszczają się zachowań rasistowskich.
W samej końcówce Vinicius otrzymał czerwoną kartkę po uderzeniu zawodnika Valencii – Hugo Duro. Po analizie VAR sędzia wyrzucił Brazylijczyka z boiska.
Piłkarz odniósł się do całej sytuacji na swoim Instagramie. – Nagrodą, którą zdobyli rasiści, jest moja czerwona kartka! To nie jest futbol, to La Liga – grzmi brazylijski gwiazdor.
– Liga, która należała do Ronaldinho, Ronaldo, Cristiano i Messiego, należy teraz do rasistów. Dzisiaj w Brazylii Hiszpania jest znana jako kraj rasistów. Jestem silny i walczył do końca przeciwko rasistom – kwituje.