Mario Situm jest jednym z czterech nowych piłkarzy sprowadzonych do tej pory przez Lecha Poznań w trakcie letniej przerwy w rozgrywkach. 25-letni pomocnik to dobry znajomy trenera Nenada Bjelicy – z obecnym szkoleniowcem Kolejorza spotkał się podczas gry we włoskiej Spezii Calcio.
– Poznaliśmy się, gdy trafiłem do Włoch i grałem w Spezii, której był trenerem. To świetny człowiek. Dla każdego z zawodników jest przyjacielem, każdy może na niego liczyć. Żyje drużyną i z drużyną. Chce jej pomóc. Jeśli masz problem, to wiesz że możesz z nim o tym porozmawiać. To świetny trener, który rozumie futbol. Ma do tego świetne treningi – powiedział Situm. – Bjelica grał w wielu krajach. Nie tylko w Chorwacji, ale Niemczech, Austrii i Hiszpanii. Dzięki temu, że był piłkarzem, to wie, jak zespół pracuje w czasie meczu, jak myśli. To najlepszy trener, jakiego spotkałem w trakcie swojej piłkarskiej kariery – dodał Chorwat.
Situm trafił do Poznania na zasadzie rocznego wypożyczenia z Dinama Zagrzeb. Lech zagwarantował sobie również prawo do wykupienia 25-letniego piłkarza po zakończeniu okresu wypożyczenia.
W styczniu Mario Situm zadebiutował w reprezentacji Chorwacji, zaliczając występy w towarzyskich meczach z Chile oraz Chinami. Pomocnik był powołany do kadry już w czerwcu 2015 roku na sparing z Gibraltarem, jednak wówczas nie pojawił się na boisku.
kwit, PiłkaNożna.pl
Źródło: Lech Poznań
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
