Takiego kryzysu jeszcze nie miał. Pierwsza taka sytuacja w karierze Guardioli
Manchester City zawodzi i kompletnie sobie nie radzi. Obywatele przegrali cztery mecze pod rząd, co jest absolutną nowością dla Pepa Guardioli.
Maciej Łanczkowski
Manchester City przegrał cztery ostatnie spotkania: dwa w Premier League – z Bournemouth i Brighton, w Pucharze Ligi Angielskiej z Tottenhamem, oraz w Lidze Mistrzów ze Sportingiem. Co więcej, Portugalczycy pokonali Obywateli oszałamiającym wynikiem 4:1.
To bezprecedensowa sytuacja, zwłaszcza dla Pepa Guardioli. Od początku swojej kariery trenerskiej w 2007 roku nigdy jeszcze nie przegrał czterech meczów z rzędu! Obecny kryzys w Manchesterze City wydaje się najpoważniejszym w dotychczasowej karierze 53-letniego Hiszpana.
Warto również zwrócić uwagę na bilans bramek – Manchester City stracił aż 10 goli, co jest sytuacją wyjątkową. Mistrzowie Anglii zdołali odpowiedzieć jedynie czterema bramkami, co, biorąc pod uwagę ich ofensywny potencjał, jest wynikiem rozczarowującym.
Przerwa reprezentacyjna może okazać się zbawienna dla Guardioli. Czy dwa tygodnie wystarczą, aby Hiszpan przywrócił drużynie dawną formę? (MŁ)