„Takie mecze uczą charakteru i pokory”
– Były lepsze i gorsze momenty – nie da się ukryć – powiedział po spotkaniu z Arka Gdynia Tomasz Cywka. Jego Wisła Kraków pokonała przed własną publicznością sąsiada w ligowej tabeli i zdobyła bardzo ważne trzy punkty.
Wisła Kraków odniosła w sobotę ważne zwycięstwo (fot. 400mm.pl)
Pomocnik „Białej Gwiazdy” był zadowolony z reakcji drużyny i tego, że udało się jej wygrać mecz, w którym stosunkowo szybko straciła gola. – Najważniejsze, że mimo iż straciliśmy bramkę jako pierwsi ona nas pod żadnym pozorem nie dobiła, tylko jeszcze bardziej zmobilizowała i potrafiliśmy z tego wyjść. Później Arka znowu wyrównała i po raz kolejny udało się nam wyjść na prowadzenie. Myślę, że takie mecze jeszcze bardziej uczą charakteru i pokory, dlatego tym bardziej się cieszymy – kontynuował.
– Arka nas nie zaskoczyła. Oczywiście to my pierwsi straciliśmy bramkę, więc trzeba było inaczej zagrać, ale byliśmy taktycznie dobrze przygotowani – dodał Cywka.
– Tak sobie mówiliśmy, gdy zaczęliśmy w Gdańsku, że jeżeli mielibyśmy zbierać remisy na wyjazdach i wygrywać u siebie, to na pewno będzie dobrze na koniec – zakończył.
Dzięki sobotniej wygranej Wisła Kraków awansowała na siódme miejsce w tabeli ekstraklasy i ma trzy punkty przewagi nad Arką oraz Zagłębiem Lubin.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Wisła Kraków SA