U Jakuba Szumskiego podejrzewano nowotwór (fot. Łukasz Skwiot)
Bramkarz Zagłębia Sosnowiec przed miesiącem dostał zakaz uprawiania sportu, podejrzewano u niego nowotwór węzłów chłonnych. Skończyło się jednak tylko na strachu. – Na początku prognozy były nie za dobre. Teraz doceniam każdą minutę, którą mogę spędzić w szatni. Można powiedzieć, że wróciłem z dużego zakrętu życiowego – powiedział Szumski cytowany na oficjalnej stronie internetowej Zagłębia.
25-latek przyznał, że wyniki jego badań wciąż nie są idealne, ale w najbliższych dniach wciąż powinny się poprawiać.
Ostatni mecz Szumski rozegrał 11 marca. Zagłębie przegrało wówczas z Sandecją Nowy Sącz 0:5, a bramkarz kilka dni później dostał zakaz uprawiania sportu. Wykryto u niego powiększone węzły chłonne, podejrzewano nawet nowotwór. Szumski wrócił do Warszawy, gdzie był pod opieką lekarzy Legii. Badania wykazały narośl na węzłach chłonnych piłkarza. Została ona chirurgicznie usunięta.
– W tej chwili jest to historia z happy endem, brakuje w niej tylko tego, by w czerwcu podnieść w górę puchar za wygranie Nice 1 Ligi – dodał Szumski. Sosnowiczanie są na dobrej drodze, by spełnić marzenie wypożyczonego z Legii bramkarza – Zagłębie jest obecnie wiceliderem Nice I ligi.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: zaglebie.eu
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
