Wydawało się, że klubem, który jest najpoważniej zainteresowany usługami Wojciecha Szczęsnego jest Napoli. Jak się jednak okazało, chrapkę na skorzystanie z usług polskiego bramkarza ma także inna włoska firma.
Wojciech Szczęsny nie może się uskarżać na brak zainteresowania (fot. Łukasz Skwiot)
Jak wynika z najświeższych informacji „Il Tempo” do wyścigu o zatrudnienie Szczęsnego włączył się sam Juventus. W Turynie widzą w reprezentancie Polski długofalowego następcę Gianluigiego Buffona, który najprawdopodobniej po mistrzostwach świata w 2018 roku zakończy swoją sportową karierę.
W zbliżającym się sezonie Szczęsny mógłby więc pełnić rolę pierwszego zmiennika znakomitego Włocha, a już w następnym zająć jego miejsce w podstawowym składzie „Starej Damy”. „Il Tempo” donosi, że Juventus zaoferował za bramkarza Arsenalu 16 milionów, a jemu samemu zaproponował pensję rzędu 67 tysięcy funtów tygodniowo.
Przypomnijmy, że Szczęsny występował w tym sezonie na zasadzie wypożyczenia do Romy (drugi raz z rzędu). Stołeczny klub chciałby wykupić reprezentanta Polski z Arsenalu, jednak w północnym Londynie postawili zaporowe warunki, które na Stadio Olimpico okazały się nie do zaakceptowania.
Problemów z zapłaceniem „Kanonierom” oczekiwanej kwoty nie będzie miał Juventus, jednak sam Szczęsny musi się bardzo poważnie zastanowić, czy chce poświęcić sezon bezpośrednio przed mistrzostwami świata na siedzenie na ławce rezerwowych w jednym z największych klubów na Starym Kontynencie, czy poszuka szczęścia w innym miejscu – tam gdzie będzie miał gwarancję regularnej gry.
27-latek wystąpił w zakończonym sezonie w 39 spotkaniach na wszystkich frontach w barwach Romy. W tym czasie udało mu się zachować czternaście czystych kont.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
