Wojciech Szczęsny nie miał podczas sobotniego meczu z Sunderlandem zbyt wiele pracy. Polski bramkarz musiał wykazać się swoimi umiejętnościami tylko jeden raz, co w oczywisty sposób przełożyło się na jego notę końcową.
Grad goli w Anglii! Słaby Arsenal, klęska Liverpoolu – KLIKNIJ!
Serwis Goal.com wycenił grę Szczęsnego na (3,5) w sześciostopniowej skali. W uzasadnieniu do tej noty, napisano: „Popisał się świetną interwencją na samym początku, kiedy to obronił groźny strzał Jamesa McLeana. Pomógł uspokoić Arsenalowi grę, ale później nie miał już nic do roboty”.
Nieco wyżej postawę reprezentanta Polski ocenił „SkySports”. Tutaj, Szczęsny otrzymał notę (7,0) w dziesięciostopniowej skali. W uzasadnieniu czytamy: „Zaliczył dwie dobre obrony w pierwszej połowie. W drugiej był bezrobotny”.
W obu przypadkach, najwyżej ocenionym zawodnikiem Kanonierów został Santi Cazorla, który zaliczył bardzo udany debiut w Premier League. Hiszpan został oceniony odpowiednio na (4,0) i (8,0).
Serwis Goal.com wycenił grę Szczęsnego na (3,5) w sześciostopniowej skali. W uzasadnieniu do tej noty, napisano: „Popisał się świetną interwencją na samym początku, kiedy to obronił groźny strzał Jamesa McLeana. Pomógł uspokoić Arsenalowi grę, ale później nie miał już nic do roboty”.
Nieco wyżej postawę reprezentanta Polski ocenił „SkySports”. Tutaj, Szczęsny otrzymał notę (7,0) w dziesięciostopniowej skali. W uzasadnieniu czytamy: „Zaliczył dwie dobre obrony w pierwszej połowie. W drugiej był bezrobotny”.
W obu przypadkach, najwyżej ocenionym zawodnikiem Kanonierów został Santi Cazorla, który zaliczył bardzo udany debiut w Premier League. Hiszpan został oceniony odpowiednio na (4,0) i (8,0).
GG, PilkaNożna.pl
źr. SkySports / Goal.com
źr. SkySports / Goal.com
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
