„Szanujemy ten remis, bo mogliśmy przegrać”
– Mamy jeden punkt więcej i gramy dalej. Szanujemy remis, bo mogliśmy ten mecz przegrać – powiedział po spotkaniu z Piastem Gliwice Leszek Ojrzyński. Prowadzona przez niego Arka Gdynia podzieliła się z rywalem punktami i cały czas musi walczyć o awans do czołowej „ósemki” ekstraklasy.
Leszek Ojrzyński liczył na więcej, ale musiał się zadowolić jednym punktem (fot. Łukasz Skwiot)
Arka ma ostatnio problem z wygrywaniem meczów i także w środowy wieczór nie udało się jej dopisać na swoje konto kompletu punktów. Ojrzyński remis z Piastem przyjął jednak z całym dobrodziejstwem inwentarza, ponieważ zdawał sobie sprawę z tego, że rywal był dużo bliższy odniesienia zwycięstwa.
– W końcówce nasi niektórzy zawodnicy mieli dosyć. Może ten mecz inaczej by się ułożył, gdybyśmy strzelili bramkę w pierwszej połowie – kontynuował opiekun Arki.
– Chcieliśmy wygrać, bo jeśli się wygrywa u siebie i dokłada „oczka” na wyjazdach to jest się wysoko w tabeli. Drugi mecz w Gdyni w tym roku remisujemy 0:0. Mamy nadzieję, że aura pozwoli na treningi w normalnych warunkach i będziemy mogli zrobić więcej podczas zajęć. Straciliśmy dwa punkty i jednego zawodnika na dłużej – dodał.
Ojrzyński w ciepłych słowach odniósł się do postawy Piasta. – Piast jest bardzo niewygodnym rywalem i może wygrać z każdym. Widać, że ta drużyna jest dobrze przygotowana do sezonu. Ma bardzo doświadczonych zawodników. Jodłowiec to mistrz Polski, bardzo dobrze współpracuje z nim Hateley. Ma też ciekawych napastników i skrzydłowych. Każdy zespół będzie miał z nimi problem – zakończył.
Arka jest obecnie dziewiąta w tabeli z dorobkiem 34 punktów. Strata gdynian do ósmej Wisły Płock i siódmego Zagłębia Lubin wynosi dwa „oczka”.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Arka Gdynia