Surowa kara dla Riery. Jego koniec w Śląsku?
Komisja Ligi nie miała litości dla Sito Riery. Hiszpański napastnik Śląska Wrocław za skandaliczne zachowanie został ukarany czterema meczami dyskwalifikacji.
Sito Riera być może nie zagra już w Śląsku (fot. Łukasz Skwiot)
Riera został ukarany za czerwoną kartkę, którą obejrzał w meczu z Zagłębiem Lubin. Śląsk przegrał to spotkanie 0:2, a pierwszego gola strzelił uderzeniem z rzutu wolnego Filip Starzyński. Lubinianie mieli stały fragment gry, ponieważ Riera sfaulował Arkadiusza Woźniaka.
Sfrustrowany słabą grą i porażką Hiszpan w końcówce spotkania walczył o piłkę z Adamem Buksą. Twardą walkę Hiszpan przegrał, a następnie kopnął rywala, który nawet nie był przy piłce. Riera obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę. – Mieliśmy o to do niego pretensje. Osłabił zespół, który i tak jest w trudnej sytuacji kadrowej – mówił przed meczem z Arką Gdynia Kamil Biliński, inny z napastników Śląska. – To było nieodpowiedzialne zachowanie – stwierdził zaś Jan Urban.
Sito Riera Ortega w tym sezonie Lotto Ekstraklasy na pewno już nie wystąpi, ale niewykluczone, że jest to w ogóle jego koniec w Śląsku Wrocław. 30-letni napastnik ma wprawdzie kontrakt ważny do 2018 roku, ale pojawiły się już spekulacje o jego odejściu. Początek 2017 roku Riera miał wprawdzie niezły, ale trudno komplementować napastnika, który ostatniego gola w ligowym meczu strzelił w lipcu 2015 roku, gdy był jeszcze graczem kazachskiego Kajratu Ałmaty.
Komisja Ligi ukarała także kluby za zachowanie ich kibiców w meczu Śląsk – Zagłębie. Wrocławianie w trzech najbliższych wyjazdach nie będą mogli liczyć na wsparcie swoich fanów, a ponadto w dwóch następnych meczach z Zagłębiem. Oba kluby zostały również ukarane grzywnami.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: PZPN