W czwartkowy wieczór Jakub Stolarczyk zanotował debiut w Premier League. W nocy podzielił się swoimi wrażeniami.
Polak wystąpił w meczu Liverpoolu z Leicester City. Jego drużyna przegrała 1:3, ale on zebrał zasłużone pochwały od trenera oraz mediów – bez jego interwencji Lisy straciłyby więcej goli.
ZAMKNIJ
Stolarczyk podzielił się wrażeniami z występu na Anfield za pośrednictwem mediów społecznościowych.
„Nie takiego wyniku wszyscy chcieliśmy, ale debiut w Premier League był wyjątkowym uczuciem. Marzenia się spełniają. Czas na następne. Od dziecka marzyłem o tym dniu. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają i pomogli mi do tego dążyć.” – napisał. (MS)
It wasn’t the result we all wanted but it was a special feeling making my Premier League Debut Dreams do come true Onto to the next
Od dziecka marzyłem o tym dniu. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają i pomogli mi do tego dążyć Marzenia się spełniają pic.twitter.com/BCBbNhuUlN
Ależ błąd bramkarza Manchesteru City! Co tu się wydarzyło? [WIDEO]
W czasie doliczonym do pierwszej połowy Tottenham podwyższył wynik meczu z Manchesterem City na 2:0. Gola strzelił Palhinha, ale Koguty zawdzięczają tę bramkę Jamesowi Traffordowi.