Sterling nie odejdzie z Chelsea
Raheem Sterling ostatniego lata po siedmioletniej przygodzie z Manchesterem City postanowił opuścić The Citizens i trafił do Chelsea. Tam jednak nie wiedzie mu się zbyt dobrze w tym sezonie i ma sporą rywalizację o miejsce w podstawowym składzie The Blues. Mimo wszystko Anglik nie myśli o odejściu z klubu i chce walczyć o swoją pozycję w drużynie.
Według angielskiej stacji radiowej „talkSPORT” Sterling pomimo sporej rywalizacji i problemów z utrzymaniem miejsca w podstawowym składzie, nie chce odchodzić z londyńskiego klubu. Anglik chce podjąć walkę o miejsce w pierwszej jedenastce w zespole trenera Grahama Pottera.
W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o tym, jakoby sprowadzeniem angielskiego skrzydłowego miałby być Arsenal. Trener Mikel Arteta dobrze wspomina współpracę z Anglikiem w Manchesterze City i chciałby go sprowadzić do siebie. Taką drogą ostatniego lata poszli chociażby Oleksandr Zinczenko czy Gabriel Jesus, którzy w tym sezonie są ważnymi postaciami Kanonierów. Jednak Sterling według informacji medialnych nie jest zainteresowany transferem do zespołu obecnego lidera Premier League.
O regularną grę w Chelsea z pewnością nie będzie mu łatwo. Wszystko z powodu tego, że Anglik w tym sezonie spisuje się słabiej niż w ostatnich latach, a w dodatku ma sporą konkurencję do gry. W zimowym okienku transferowym do klubu trafili Mykhaylo Mudryk z Szachtara Donieck czy Noni Madueke z PSV Eindhoven, a trener Potter ma do dyspozycji chociażby też Hakima Ziyecha do gry na pozycji skrzydłowego.
W tym sezonie Sterling wystąpił w dwudziestu pięciu spotkaniach The Blues we wszystkich rozgrywkach, w których zapisał na swoim koncie sześć goli i trzy asysty. Ostatnio z powodu kontuzji kolana grał mniej, ale dotychczas cieszył się sporym zaufaniem ze strony trenera Thomasa Tuchela i Grahama Pottera. Pytanie, jaka będzie sytuacja kadrowa w kolejnych miesiącach i wyniki londyńskiej drużyny, które mogą z pewnością rzutować też na przyszłość Anglika na Stamford Bridge.
kczu/PiłkaNożna.pl