Stefański: Sport przegrał z chuligaństwem
Sędzia przerwanego meczu Piast Gliwice – Górnik Zabrze był rozczarowany zachowaniem chuliganów równie mocno, jak kibice i piłkarze obu klubów.
Jakub Szmatuła usilnie starał się namówić Daniela Stefańskiego do wznowienia gry (fot. Michał Chwieduk/400mm.pl)
Skandalem zakończył się sobotni mecz Lotto Ekstraklasy pomiędzy Piastem Gliwice a Górnikiem Zabrze. Pseudokibice gospodarzy po 80 minutach gry wyłamali ogrodzenie i część z nich wbiegła na murawę. Sędzia Daniel Stefański początkowo przerwał spotkanie, a po ponad półgodzinnym oczekiwaniu wraz z delegatem PZPN postanowił o przedwczesnym zakończeniu meczu.
Policja podjęła czynności, żeby zaprowadzić tutaj porządek. Czekaliśmy bardzo długo, dlatego że zgodnie z przepisami w zasadzie mamy 5 minut na usunięcie kibiców z boiska. Ale jest też zapis który mówi, że trzeba wykorzystać wszystkie środki i możliwości żeby ten mecz doprowadzić – jeżeli się da – do końca – tłumaczył sędzia Stefański cytowany przez oficjalny serwis internetowy Górnika Zabrze.
– Tutaj widzieliśmy tak naprawdę, że sport przegrał z chuligaństwem… Policja poinformowała nas, że po prostu tych czynności nie przerwie, więc nie mamy na czym grać. Decyzja mogła być więc tylko jedna: zakończenie meczu przed upływem 90 minut – wyjaśnił międzynarodowy arbiter.
Do momentu przerwania spotkania Piast prowadził z Górnikiem 1:0. Teraz musi jednak czekać na decyzję Komisji Ligi Ekstraklasy SA, która na poniedziałkowym nadzwyczajnym posiedzeniu przyjrzy się m.in. raportom Stefańskiego oraz delegata i prawdopodobnie podejmie decyzję o przyznaniu walkowera na korzyść Górnika.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: gornikzabrze.pl