Przejdź do treści

Polska Ekstraklasa

Stefański: Mam nadzieję, że za rok nie będzie problemu

– Decyzja o przełożeniu spotkania w Białymstoku nie jest związana z opadami śniegu, a tym że w regionie Podlasia temperatury są wyjątkowo niskie. Dwa dni temu w Białymstoku zanotowano nawet 27 stopni poniżej zera – wyjaśnił decyzję o przełożeniu spotkania Jagiellonii ze Śląskiem Wrocław dyrektor logistyki rozgrywek Ekstraklasa S. A., Marcin Stefański.

– Mecz został przełożony na wtorek 8 marca na godzinę, która na pewno nie będzie kolidowała z czasem w jakim przeprowadzane zostaną transmisje z meczów Ligi Mistrzów. Zaplanowane również na piątek spotkanie Cracovii z Legią nie jest zagrożone, ponieważ różnica temperatury pomiędzy Krakowem a Białymstokiem wynosi około dziesięciu stopni. Mam nadzieję, że za rok w Białymstoku nie będzie już takiego problemu. Ma tam zostać zbudowany nowy stadion, a te nowoczesne konstrukcje lepiej zatrzymują ciepło od tych, które jeszcze nie zostały unowocześnione – powiedział Stefański.

– Zwróciliśmy się już jakiś czas temu do UEFA z prośbą, by rozpatrzyła możliwość zmiany terminu rozpoczynania i kończenia u nas rozgrywek ligowych. Ze względu na warunki pogodowe bez sensu jest, byśmy musieli kończyć sezon w maju i nie grali w czerwcu. Z drugiej strony nie możemy zaczynać w lipcu, bo nie chcą tego kluby, które nie wyobrażają sobie, by pomiędzy rundami zachodziły drastyczne dysproporcje. Nikt nie chce, by było tak jak na Ukrainie, gdy rozgrywa się 19 kolejek jesienią i tylko 11 na wiosnę. Podobne problemy mają inne kraje, wątpliwości dotyczące terminów zgłaszały nawet Austria czy Szwajcaria. Im takich krajów będzie więcej, tym wzrosną szanse na rozpatrzenie naszego stanowiska. UEFA ma problem z terminami, dlatego mecze w europejskich pucharach często bywają rozgrywane w terminach, w jakich w Polsce na pewno by się nie odbyły. W latach 2012-2015 trudno liczyć na jakieś zmiany, ale potem może to się uda. Z drugiej strony w następnym sezonie staniemy przed jeszcze większym wyzwaniem. W związku z Euro 2012 wyjątkowo zaczniemy rozgrywki w lipcu i skończymy w pierwszej dekadzie, najdalej w pierwszej połowie maja. Musimy już na miesiąc przed rozpoczęciem turnieju pokazać, że nasze stadiony są na 100 procent przygotowane – mówił przedstawiciel Ekstraklasy.

Źródło: ASInfo

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 41/2024

Nr 41/2024